Whitney Houston nie żyje
Słynna piosenkarka i aktorka, Whitney Houston zmarła 11 lutego w wieku 48 lat w hotelu Beverly Hilton w Los Angeles.
Słynna piosenkarka i aktorka, Whitney Houston zmarła 11 lutego w wieku 48 lat w hotelu Beverly Hilton w Los Angeles.

Policja Beverly Hills została wezwana przez personel do hotelu o 15:20 czasu amerykańskiego. Tam też pracownicy znaleźli jej ciało. Pomimo prób reanimacji o 15:55 został ogłoszony zgon Whitney Houston. Policja twierdzi, że nie było widocznych oznak przestępstwa. Obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie jej śmierci, gdyż jej przyczyny nie są znane.
Houston była w Los Angeles z uwagi na niedzielną galę rozdania nagród Grammy. Umarła na kilka godzin przed swoim występem na imprezie Clive'a Davisa, która co roku wprowadza do gali.
Piosenkarka największą popularność zdobyła w latach 80. i 90., kiedy miała swoje największe hity, w tym także "I Will Always Love You" z filmu "The Bodyguard", w którym zagrała główną rolę z Kevinem Costnerem.
Pojawiła się także w "Czekając na miłość" (1995) czy "Żonie pastora" (1996). Ostatnio pracowała nad filmem "Sparkle", który zadebiutuje w amerykańskich kinach 10 sierpnia. W 1992 roku Houston wyszła za mąż za Bobby'ego Browna, z którym miała 14-letni burzliwy związek pełen narkotyków. Ostatnie 10 lat życia Whitney Houston było zdominowane przez narkotyki. Sama przyznała w wywiadzie w 2002 roku, że używa marihuany, kokainy, alkoholu i leków na receptę. Przeszła kilka kuracji odwykowych i wydawało się, że jej niedawny powrót jest dowodem, że ma to za sobą.
Whitney Houston miała wielką i ciekawą karierę. W pamięci wielbicieli pozostanie oszałamiającą wokalistką, którą zawsze będą kochać.

Najlepsze z 24h



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1969, kończy 56 lat
ur. 1968, kończy 57 lat
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1974, kończy 51 lat

