Pakt to serial HBO produkcji polskiej. 2. sezon zadebiutuje na ekranach już w niedziele 20 listopada. KATARZYNA KOCZUŁAP: Jak widzieliśmy w finale 1. sezonu losy Skalskiego nie zakończyły się zbyt optymistycznie. Chciałam więc zapytać, w jakim kierunku rozwinie się ta postać? ADAM WORONOWICZ: Krótko mówiąc – pójdzie on w kierunku polityki. Na początku nowego sezonu mamy sytuację, gdzie jesteśmy tydzień przed wyborami, a minister Skalski zakłada partię o nazwie Odnowa. Pakt z pierwszego sezonu został rozwiązany, minister wyplątał się z pewnych obietnic. Czy możemy się spodziewać jakiegoś nowego układu? Czy Skalski go tworzy? W pierwszym sezonie grupa ludzi stworzyła Pakt Abrahama, widzieliśmy, jak do tego doszło i jakie były konsekwencje. Natomiast w drugim sezonie, owszem, też istnieje układ, ale chyba jednak na dużo wyższym poziomie i jest znacznie poważniejszy, bo na styku władzy. I ponownie Piotr, dziennikarz śledczy, którego gra Marcin Dorociński będzie pracował nad tym, by go ujawnić. Minister Skalski jest bardzo niejednoznaczną postacią. Nie jest w pełni dobry ani zły. Nie do końca wiemy dlaczego podejmuje takie, a nie inne decyzje. Czy robi to dla siebie, czy może dla rodziny. Czy wymagające jest odgrywanie takiej postaci? Jeśli chodzi o pobudki jego działań, to faktycznie tak jest, że są one niejednoznaczne. Być może chodzi o zemstę, ale myślę także, że u podstaw jego motywów są czyste intencje – on faktycznie chce wprowadzić nową jakość do polityki. Jak mu to wyjdzie, to już Państwo sami zobaczycie. Nie na wszystkie wydarzenia Skalski ma wpływ, o niektórych dowiaduje się w trakcie ich trwania i próbuje się w tym odnaleźć. Granie takiej postaci jest ciekawe i intrygujące, wczucie się w te emocje. Jak to jest robić taki serial, w takim momencie, gdy w Polsce tak wiele ludzi zwraca uwagę na politykę i interesuje się nią, jak nigdy wcześniej? Rzeczywiście, jest to chyba pierwsza próba zrealizowania w Polsce serialu w gatunku political fiction… Pakt to nasze polskie House of Cards? Nie, nie nazwałbym tego tak. Pierwszy sezon ‌Pakt był budowany na podstawie skandynawskiego formatu i teraz łatwiej było twórcom zbudować drugi, czerpiąc z tego, co już się udało zrobić. Drugi jest napisany od podstaw przez polskich scenarzystów. Ciekawy jestem bardzo odbioru drugiego sezonu, bo faktycznie mamy tu sytuację bez precedensu. Gramy wydarzeniami, które rozgrywają się w partii politycznej na tydzień przed wyborami, wszystko się tam zmienia jak w kalejdoskopie. To frapujące, czy i jak widzowie to odniosą do rzeczywistości. A jaka jest Odnowa, partia którą zakłada minister Skalski? Dochodzi do wydarzeń, po których Skalski chce wrócić na scenę polityczną, zakładając nową partię.Promuje się ona hasłami, które mają wskazywać na to, że chce wprowadzić nową jakość do tej sfery – i tak faktycznie jest. Ich punkt wyjścia jest bardzo klarowny i czysty. Natomiast to, co dzieje się potem, sprawia, że to się komplikuje, ale trzeba przyznać, że są to wydarzenia, na które sama Odnowa nie ma wpływu. Specjalnie dla czytelników naszego portalu, chciałam zapytać, czy Pan jest fanem seriali? Tak, tak. Uwielbiam amerykańskie seriale i oglądam je na potęgę. Lubię Breaking Bad, lubię House of Cards.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj