Rywalizacja pomiędzy starą technologią wyświetlania obrazu a OLED-ami trwa w najlepsze. Przyglądamy się telewizorom od LG, aby sprawdzić, co czyni je wyjątkowymi na tle konkurencji.
Mimo iż na rynku możemy kupić telewizory OLED od różnych producentów, wszystkie sprzęty z tej kategorii łączy jedno – wyposażono je w matryce produkcji LG. Południowokoreańska korporacja dysponuje patentem na telewizyjne panele organiczne i to ona jest dostawcą matryc organicznych dla naszych odbiorników.
Aby zrozumieć, dlaczego telewizory OLED cieszą się tak dużym uznaniem wśród miłośników perfekcyjnego obrazu, warto spojrzeć na to, co skrywają najnowsze odbiorniki od LG. Inteligentne funkcje oraz nowoczesne technologie stanowią trzon małej rewolucji, która rozgrywa się na naszych oczach.
OLED – źródło prawdziwego obrazu
Klasyczne telewizory LED ze strefowym oraz krawędziowym podświetleniem obrazu mają jedną zasadniczą wadę – nie są w stanie precyzyjnie zaświecić poszczególnymi pikselami obrazu. Dopóki oglądamy jasne, mocno nasycone sceny, nie będzie to stanowiło większego problemu. Kiedy jednak przyjdzie im zmierzyć się z kadrami o dużym kontraście bądź takimi zrealizowanymi o zmroku, ich niedoskonałości technologiczne wyjdą na wierzch. Ze względu na pośrednie rozświetlanie matrycy na takich telewizorach wokół Księżyca na ciemnym niebie zobaczymy jasną łunę, poświatę, której nie powinno tam być. Próba wyświetlenia rozgwieżdżonego nieba zakończy się zaś pokazaniem szarego ujęcia z ledwo zarysowanymi punktami świetlnymi.
OLED poradzi sobie z takimi scenami po mistrzowsku, gdyż matryce tego typu wykorzystują bezpośrednie podświetlanie każdego piksela z osobna. Oznacza to, że tuż obok wygaszonej, czarnej płaszczyzny może funkcjonować w pełni rozświetlony, oślepiająco biały punkt. W efekcie będziemy mogli wejrzeć w nieprzeniknioną czerń kosmosu. Siedząc w wygodnym fotelu, poczujemy się tak, jakbyśmy przenieśli się do bieszczadzkiej głuszy, z dala od miast zanieczyszczających niebo światłem ulicznych latarni.
Tak wysoka precyzja kontroli pozwoli także lepiej odwzorować naturalne barwy, nadać mocno kontrastowym scenom głębi, jakiej nie uzyskamy podczas seansu z wykorzystaniem telewizora wyposażonego w matrycę LED. Nie zapominajmy także o tym, że współczesne odbiorniki od LG pracują w wysokich rozdzielczościach. Podstawowe modele OLED-ów pozwolą zanurzyć się w obrazie 4K, który staje się standardem wśród topowych dostawców treści VoD.
Linia OLED Z1 ma być zaś spojrzeniem w przyszłość domowej rozrywki, próbą przekonania nas, że upowszechnienie się 4K to dopiero początek drogi ku perfekcyjnemu obrazowi. Modele z tej serii wyposażono w matryce o rozdzielczości 8K, które mogą wyświetlić czterokrotnie więcej pikseli niż modele UHD. A przy okazji produkowane są w rozmiarach 77” oraz 85”, aby wypełnić nasze salony obrazem rozciągającym się na całe pole widzenia.
Z drugiej strony w sprzedaży pojawiły się także modele A1, które mają stanowić przystępną twarz sektora telewizorów OLED. Produkty z tej linii produktowej wyróżniają się bardzo przystępną ceną przy zachowaniu wysokiej jakości obrazu. Otwarcie się przez LG na szerokie grono odbiorców o różnych potrzebach ma ułatwić zanurzenie się w świecie z filmów, seriali oraz gier, niezależnie od tego, czy dysponujemy budżetem w wysokości kilu bądź kilkunastu tysięcy złotych.
Mimo iż wiele produkcji wciąż dostępnych jest wyłącznie w formacie FullHD, wyświetlając je na odbiornikach OLED o wyższej rozdzielczości, możemy wydobyć z nich dodatkowe detale, sięgnąć po inteligentne algorytmy, które automatycznie wyostrzą obraz. I to wszystko bez ingerencji ze strony użytkownika. Oprogramowanie do inteligentnego skalowania obrazu działa w tle, dzięki czemu widz nie musi martwić się o dobór odpowiednich parametrów wyświetlania.
Sztuczna inteligencja napędza także Dolby Vision IQ, czyli ulepszone narzędzie do obsługi technologii HDR. To dzięki niemu widz będzie mógł cieszyć się kolorami o wysokim poziomie nasycenia, wręcz wylewającymi się z ekranu. Zespół inżynierów z Dolby Vision postanowił sięgnąć po inteligentne algorytmy, aby automatycznie dobierać parametry wyświetlania obrazu nie tylko do rodzaju oglądanych treści, lecz także do warunków oświetleniowych. Telewizory LG OLED będą w stanie wyświetlić doskonale nasycony i kontrastowy obraz niezależnie od tego, czy odpalimy go w środku dnia w mocno rozświetlonym salonie, czy w zaciemnionym pokoju filmowym.
A co z tymi, którzy nie lubią sztucznie upiększać obrazów mistrzów kinematografii? Na szczęście i oni znajdą w telewizorach LG OLED coś dla siebie: tryb Filmmaker Mode. Ta funkcja powstała z myślą o najbardziej wymagających kinomanach, a jej celem jest odwzorowanie w domowym zaciszu kinowych wrażeń. Po jej aktywacji telewizor deaktywuje wszystkie upiększacze i upłynniacze ekranu, aby perfekcyjnie oddać artystyczną wizję reżysera. Filmmaker Mode ma sprawić, że OLED wyświetli dokładnie taki obraz, jaki widzieli twórcy podczas pracy w filmowej montażowni. Docelowy materiał odwzoruje format oryginalnego obrazu, jego kolory oraz klatkaż. A możliwość precyzyjnego sterowania każdym z pikseli matrycy OLED z osobna, znacząco ułatwi wypracowanie wiernego obrazu.
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną, niezwykle istotną przewagę matryc organicznych. Ze względu na ich prostą konstrukcję oraz wykorzystanie samoświecących paneli, nie zaobserwujemy w nich efektu blaknięcia kolorów, który nasila się podczas oglądania obrazu pod dużym kątem. Niezależnie od tego, czy zasiądziemy w centralnym punkcie przed LG OLED, czy będziemy spoglądać na niego, siedząc z boku, na skraju kanap - kolory zawsze będą w pełni nasycone.
Dźwięk kinowej jakości
Ale do odwzorowania kinowych emocji nie wystarczy dysponować matrycą wyświetlającą dobry obraz, równie istotną rolę odgrywa tor audio. W tej materii inżynierowie LG także mają sporo do zaproponowania.
W telewizorach LG OLED znajdziemy kilka funkcji, które zadbają o poprawę jakości ścieżki dźwiękowej filmów i seriali. Tu z pomocą przychodzi technologia Dolby Atmos, która pozwoli zasymulować kierunek rozchodzenia się fali dźwiękowej w trójwymiarowej przestrzeni. W parze z funkcją AI Sound Pro wirtualizacji przestrzennego dźwięku 5.1.2 pozwoli poczuć się tak, jakbyśmy bezpośrednio uczestniczyli w wydarzeniach rozgrywanych na ekranie, a dźwięki z filmów rozchodziły się wokół nas. I to bez konieczności inwestowania w zestaw zewnętrznych głośników.
Przydatna może okazać się także funkcja Bluetooth Surround opracowana z myślą o tych odbiorcach, którzy chcieliby wzbogacić brzmienie telewizorów LG OLED, ale nie chcą inwestować w dodatkowy system audio. Bluetooth Surround pozwoli sparować z odbiornikiem dwa kompatybilne głośniki Bluetooth, ustawić je w rogach pokoju i wykorzystać jako dodatkowe źródło dźwięku, które pomoże w wydobyciu przestrzennego brzmienia.
Oprócz tego posiadacze odbiorników LG OLED mogą korzystać z funkcji Auto Volume Leveling. Po jej aktywacji telewizor będzie stale analizował głośność odtwarzanych produkcji, aby utrzymać jej stały poziom zarówno podczas zmieniania kanałów w tradycyjnej telewizji, jak i w trakcie korzystania z serwisów VoD. Niezależnie od tego, jaką treść będziemy oglądać, zawsze wybrzmi z ustaloną przez nas głośnością.
Połączenie matrycy organicznej oraz szeregu inteligentnych funkcji optymalizujących warstwę audiowizualną stanowią siłę telewizorów LG OLED. A dzięki obecności intuicyjnego systemu operacyjnego webOS z dostępem do najpopularniejszych aplikacji filmowych będziemy mogli w pełni wykorzystać ich potencjał w parze z najpopularniejszymi i najgłośniejszymi produkcjami.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h