Film opowiada historię żydowskiej rodziny, której członkowie od lat pozostają ze sobą skłóceni. Uparty trener boksu, Tamás, nie dogaduje się ze swoim synem, odkąd ten przeprowadził się do Izraela. Kiedy ukochana żona Tamása umiera, stawia on synowi warunek – może przyjechać na uroczystości tylko wtedy, gdy zabierze ze sobą jego wnuka. Tygodniowa żałoba staje się podłożem wielu konfliktów, lęków i refleksji.
Aktorzy:
Rita Tallós, Zoltán Bezerédy (29) więcejKompozytorzy:
Albert MárkosReżyserzy:
Ádám BreierProducenci:
Miklós Kázmér, Balázs Zachar (9) więcejScenarzyści:
Ádám Breier, Bálint CsabaPremiera (Świat):
6 stycznia 2024Kraj produkcji:
WęgryCzas trwania:
85 min.Gatunek:
Dramat
Trailery i materiały wideo
All About the Levkoviches - zwiastun
Najnowsza recenzja redakcji
All About the Levkoviches to historia o żydowskiej rodzinie z Węgier, w której dochodzi do śmierci, więc skonfliktowany z ojcem syn przyjeżdża z Izraela na pogrzeb. Chociaż jest tu sporo rzeczy związanych z religią i kulturą, całość jest zaskakująco uniwersalna, bo to, co czyni ten film interesującym, to nie te detale nadające mu charakteru, ale czysto ludzka opowieść o obliczach żałoby, która jest w stanie pokazać wiele absurdów życia i relacji rodzinnych. Być może dlatego nie ma znaczenia, że to żydowska rodzina, a jedna z osób oddaje się religii, by poradzić sobie ze śmiercią, bo to wszystko nie przytłacza ani przyćmiewa tego, co tutaj jest najważniejsze. W tym leży duża zaleta tej produkcji.
Reżyser ustalił tutaj konwencję komediodramatu, który stara się dość naturalnie operować humorem, absurdem i emocjami. Nic tutaj nie popada w skrajności, banały czy prostotę, bo twórcy udaje się spokojnie budować historię niegłupią w sposób staranny i skrupulatny. Nie idzie w tanie zagrania, głupi humor i przesadę, co wpływa korzystnie dla wydźwięku fabuły i jej ponadczasowych emocji. A tych w ogóle nie brakuje, bo pokazanie relacji rodzinnych w oderwaniu od kulturowo-społecznych detali pozwala to zrozumieć, poczuć i utożsamić się bez większego problemu. Dzięki temu obie części konwencji – komedia i dramat – mają tutaj swoje miejsce i czas, by wybrzmieć i zbudować spójną całość, pokazującą opowieść dobrze poruszającą emocje.
Te różne oblicza żałoby są też piękne ukazane, bo zarówno dziadek, syn, jak i wnuk przeżywają to na swój specyficzny sposób. Ich wzajemne relacje w tym czasie, działanie sobie na nerwy brakiem wzajemnego zrozumienia procesu, budują ciekawie skonstruowaną dawkę absurdu, generującą niekonwencjonalny humor. Nie jest to coś, co będzie rozbawiać do łez, bo nie o to tutaj chodzi. To buduje przede wszystkim zadziwiającą lekkość łączącą się z dość smutnym i poważnym tematem. Jednak daje to do myślenia, że w grę wchodzi alternatywna interpretacja: to nie jest film o żałobie, ale o miłości. Na pierwszy rzut oka to, co przechodzą dziadek, syn i wnuk może być żałobą, ale jednocześnie jest właśnie oznaką miłości wobec zmarłej. Robią wiele rozmaitych rzeczy z tego powodu dla tej osoby, która odeszła, nie do końca umiejąc okazać ją tym, którzy są jeszcze obok. To trochę zmienia perspektywę tego, co oglądamy, bo w zależności od interpretacji, którą w nas wywołają emocje, odbiór może być zgoła odmienny, ale na tym samym poziomie pozytywny. To duży sukces, gdy potrafi się skutecznie łączyć tego typu różne wizje, nadające unikalny charakter danej historii.
Piękne jest to, jak pokazano relacje bohaterów. Początkowe zamknięcie, niechęć, brak otwartości na pogodzenie przeobraża się w stopniową przemianę, porzucenie bezsensownej dumy (którą notabene raczej każdy zna z relacji rodzinnych i sytuacji konfliktowych) i pozwolenie sobie na zrozumienie własnych emocji i przyczyn danych sporów. Porusza to, jak wnuk w niekonwencjonalny sposób stał się tym, kto w nietypowy sposób doprowadził do przemian ojca i syna. To pokazuje, że All About Levkoviches to coś więcej niż sugeruje tytuł, ponieważ to nie jest „wszystko o Levkovichach”, ale wszystko o człowieczeństwie. Coś, co dzięki przystępnej formie trafia w serce i pokazuje, że festiwale filmowe mogą oferować szerszą perspektywę na różne oblicza życia.
Pokaż pełną recenzję
Obsada
-
Rita Tallós MarikaMarika
-
Zoltán Bezerédy TamásTamás
-
Ágnes Máhr ZsuzsaZsuzsa
-
Róbert Kardos Horwitz RabbiHorwitz Rabbi