Akcja skupia się na znanym kryminaliście, który zostaje zmuszony do powrotu do Londynu. Daje to ostatnią szansę detektywowi, aby dorwać człowieka, którego ścigał całą karierę.
Aktorzy:
James McAvoy, Mark Strong (52) więcejKompozytorzy:
Harry EscottReżyserzy:
Eran CreevyProducenci:
Rory Aitken, Brian Kavanaugh-Jones (1) więcejPremiera (Świat):
24 lutego 2013Kraj produkcji:
Wielka Brytania, USACzas trwania:
99 min.Gatunek:
Kryminał, Thriller, Akcja
Trailery i materiały wideo
Welcome To The Punch Official Trailer #1 (2013) - James McAvoy, Mark Strong Movie HD
Najnowsza recenzja redakcji
Fabuła jest najprostsza na świecie - oto mamy niedoświadczonego policjanta, Maxa Lewinsky'ego, który ściga bossa londyńskiego półświatka, Jacoba Sternwooda. W domyśle otrzymujemy informację, że był jakiś napad na bank, w grę wchodzi dużo kasy, a nasz ambitny młodzieniec próbuje przyskrzynić największego zakapiora w stolicy Anglii. Na swoje nieszczęście zostaje postrzelony w nogę - i tak się kończy jego wielka kariera.
Akcja przeskakuje trzy lata do przodu. Sternwood zniknął, przenosząc się w nieco zimniejsze, skandynawskie rejony, zaś Max przestał być ambitny i po prostu robi swoje. Cały czas jednak pała rządzą zemsty i kiedy tylko wskutek różnych zbiegów okoliczności syn Jacoba zostaje zabity, wiadomo będzie, że ma w końcu szansę się odpłacić. Nie spodziewa się jednak, że zabójstwo syna Sternwooda jest powiązane z dużo większą aferą, która sięga kręgów politycznych.
Jak widać, nie uświadczymy tutaj niczego oryginalnego. Kto zna dobrze angielskie kryminały bądź filmy sensacyjne, ten poczuje się jak w domu. Produkcja jednak wyróżnia się na tle innych średniaków. Pierwszym plusem jest aktorstwo. To, że Mark Strong jest dobrym aktorem i basta, wie każdy. Jego powaga, ale i niesamowity urok, potrafią pociągnąć każdą produkcję. Sternwood w jego wykonaniu jest z jednej strony bezwzględny i sprytny, z drugiej zaś - rodzinny i niejednoznaczny. Całą tę gamę odczuć Strong odgrywa bez problemu. Nieco gorzej radzi sobie James McAvoy jako zmęczony życiem, wypalony policjant. Nie chodzi o to, że źle odgrywa postać, bo wczuwa się całkowicie, ale jego emploi kojarzy się raczej z miłymi postaciami. Twardy policjant w jego wykonaniu może powodować pewien zgrzyt. Nie zmienia to faktu, że McAvoy jest bardzo dobrym aktorem i jesteśmy w stanie uwierzyć w jego postać. Na drugim planie mamy także wspaniałego Petera Mullana jako wspólnika i zarazem przyjaciela Sternwooda.
To, co zdecydowanie wyróżnia obraz, to świetnie zdjęcia i komiksowa konwencja. Niektóre ujęcia wyglądają, jakby żywcem zostały wyjęte z kart komiksu. Widać tutaj dużo inspiracji "Watchmen" czy "Sin City". Co prawda brak tutaj green screenu, ale praca kamery przypomina niektóre sceny, zaś ogólna kolorystyka - mocno przestylizowana i przesadzona - wskazuje na komiksowe inspiracje.
Na Czas zapłaty nie poszedłbym do kina. Za to w domowym zaciszu, na DVD, ogląda się go zdecydowanie dobrze. Oprócz samego filmu dostajemy zwiastuny, ale uczciwie przyznając, jest to mało. Nie zmienia to faktu, że obraz świetnie nadaje się na leniwe, mroźne wieczory. Dużo akcji, całkiem znośna intryga, dobrzy aktorzy i ciekawa konwencja kolorystyczna mogą się podobać.
Wydanie DVD |
Dodatki: zwiastun, zapowiedzi |
Język: angielski - DD 5.1, polski (lektor) - DD 5.1 |
Napisy: polskie |
Obraz: 16:9 |
Dystrybutor: Monolith |
Pokaż pełną recenzję
Obsada
-
James McAvoy Max LewinskyMax Lewinsky
-
Mark Strong Jacob SternwoodJacob Sternwood
-
Andrea Riseborough Sarah HawksSarah Hawks
-
Johnny Harris Dean WarnsDean Warns