Przegląd seriali to lista i krótki opis świata seriali z mojego punktu widzenia. Jest to subiektywny przegląd, to jest tylko moja opinia, która wielu wyda się absurdalna czy nawet niedorzeczna, ale mimo wszystko zapraszam do przeczytania. Dzisiaj seriale których nie lubię.

Ten świat podzieliłem na 5 kategorii: seriale które uwielbiam; które lubię; oglądam, choć nie darzę szczególną sympatią, uwielbieniem; których nie lubię bądź nienawidzę ; seriale których nie widziałem, ale co do których mam spore oczekiwania. Do każdego serialu dodaję krótki opis dlaczego znajduje się w tej kategorii. W każdej kategorii wymienię po 6 najważniejszych seriali, ponieważ  opisanie wszystkich zajęło by kilka stron.

I. SERIALE PRZEZE MNIE NIELUBIANE

1.Homeland

Pierwsza pozycja jaka przychodzi mi na myśl, serial porzuciłem po 2 odcinku drugiego sezonu. Dlaczego? Sam nie wiem dlaczego… tyle wytrzymałem. Ten serial jest nudny, męczący, Carrie bardzo denerwująca, pokazanie Talibów jako tych dobrych, tych poszkodowanych, strasznie przerysowane. Pomimo mojej sympatii do Damiana Lewisa, Nicholas Brody to nie jest typ bohatera który mnie zaciekawił, którego polubiłem, lub znienawidziłem, jest mi zwyczajnie obojętny, jedynym pozytywem jest chyba Saul. Nie rozumiem za co dostał bodajże 5 złotych globów. Ten serial to NUDA, NUDA, NUDA.

2.Louie

Na filmwebie jest przypisany do kategorii: komedia, dramat. Wielu bawi komedia, dla mnie to był zdecydowanie dramat, zmarnowanie kilku godzin (porzuciłem chyba po 8 odcinku), jedynym śmiesznym elementem był motyw z autobusem w pierwszym odcinku lub drugim odcinku. Bardzo lubię stand-up, ale w tym serialu był bardziej stand-down, nic zabawnego, aż mi drżały zęby od tych żartów.

3.Czysta Krew( True Blood)

Jak mnie ta Sookie denerwowała. Jestem wielkim fanem fantasy, lecz w tym zdecydowanie nie ma nic fantastycznego. Albo bohaterowie są "tępi", albo denerwujący, a najczęściej jedno i drugie. Musze przyznać że jestem zawiedziony decyzją o anulowaniu po 7 sezonie- dlaczego tak późno?! Licze na coś lepszego w miejsce tego miernego serialu. Jedyny motyw, który przypadł mi do gustu to czołówka, ale jest zbyt dużo dobrych seriali żeby oglądać ten dla samego wejścia.

4.Hell on Wheels

Uwielbiam takie klimaty, dziki zachód, budowa kolei, trochę segregacji rasowej( choć preferuję filmy/seriale w których chińczycy budują kolej), Indianie, walka o terytorium, itd.… Tylko że pomimo tych rzeczy ten serial mnie męczył, nudził, wszystko było rozciągnięte do granic możliwości, akcja toczyła się żółwim tempem, aktorzy też nijacy, może poza głównym bohaterem, pomysł na fabułę dosyć słaby, wieje nudą za każdym rogiem, pozytywem rola Szweda, ale to za mało by oglądać to nędzne widowisko.

5.6 Stóp Pod Ziemią( Six Feet Under)

Żałuję jednego: zacząłem oglądać ten serial po obejrzeniu przygód Michaela C. Halla w Dexterze, co sprawiło że męczyłem się dłużej z tymi grabarzami. Oglądając rankingi najlepszych seriali często łapałem się za głowę, gdy widziałem serial Alana Balla w top 3. Miałem zamiar oglądnąć Banshee, ale boję się bo to kolejny po 6 feet under i true blood serial Balla.

6.Pohamuj Entuzjazm( Curb Your Enthusiasm)

Coś na wzór pseudo-dokumentu nigdy do mnie nie przemawiało i tak było również tym samym, w kategorii gatunek podana jest komedia, obawiam się że to była komedia niestety dla samych twórców: Larry David śmiał się więcej na planie niż ja oglądając serial. Ogólnie jestem wdzięczny Larry’emu za Seinfeld’a, ale to wszystko, na pewno nie jestem mu wdzięczny za zmarnowanie kilku godzin na pohamowanie mojego entuzjazmu.

Ostatni odcinek jutro…

"Nie pochwalam szkół. Przeszkadzają w edukacji."

Dejw