Nadchodzący film Avengers: Infinity War to kulminacja Kinowego Uniwersum Marvela. Do premiery pozostały już niecałe dwa tygodnie, co tylko zwiększa zniecierpliwienie fanów. Reżyserzy produkcji, bracia Russo, udzielają nowych wywiadów, w których zdradzają ciekawostki na temat filmu. Jedną z nich może być fakt, iż fabuła Wojny bez granic oraz późniejszego Avengers 4 będzie stanowiła zamknięcie pewnego wątku, który rozpoczął się w filmie Captain America: The Winter Soldier (również reżyserowanym przez braci Russo). Jak mówią:
Dla nas było to wyzwanie nie tylko z powodu opowiedzenia historii, ale także dlatego, że będzie to zamknięcie naszej podróży, jaką rozpoczęliśmy filmem Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz. Więc historia, która rozpoczęła się tam, znajdzie finał w Avengers 4 i jest tam pewien bardzo osobisty dla nas wątek. Myślę, że zrozumiecie zarówno nasz filmowy punkt widzenia, jak i to, jakimi jesteśmy ludźmi, właśnie wtedy, kiedy obejrzycie wszystkie nasze cztery filmy razem.
W nadchodzącej Wojnie bez granic superbohaterowie zmierzą się z potężnym Thanosem. I choć w drużynie mają Hulka, zdaniem reżyserów może być to niewystarczające. Jak mówi Joe Russo:
To będzie tak, jakby śmierć przypominała o sobie. On [Thanos - przyp. red.] to siła niemal nie do pokonania, jest zdeterminowany by zniszczyć połowę wszechświata by zaprowadzić równowagę. Widzi wszechświat jako zarośnięty ogród, który trzeba przycinać. I jest niepokonany. Jest rodzajem genetycznej mutacji, Czyngis-chanem uniwersum. Nie do pokonania na polu bitwy i silniejszy niż Hulk, niezwyciężony. Zatem pokonanie go będzie Avengers wiele kosztowało.
Film wejdzie na ekrany kin 26 kwietnia. Zobaczcie okładkę z okazji 10-lecia MCU oraz plakat LEGO na początku pełnej galerii:
fot. Marvel
+62 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj