Najmroczniejszy Hulk w historii rewolucji nie przyniósł. Są głosy rozczarowania
Tytan, najbardziej zabójcza wersja Hulka, pojawił się już w uniwersum Marvela. Ten debiut jest jednak odrobinę rozczarowujący.
Tytan, najbardziej zabójcza wersja Hulka, pojawił się już w uniwersum Marvela. Ten debiut jest jednak odrobinę rozczarowujący.
W zeszłym tygodniu w świecie Marvela zadebiutował Tytan, od dobrych kilku tygodni określany mianem "najgroźniejszego", "najmroczniejszego" tudzież "najbardziej zabójczego" Hulka w historii. Sęk w tym, że postać ta nie wprowadziła żadnej rewolucji w obrębie mitologii Zielonego Goliata, a wielu komentatorów w sieci sposobem jej ekspozycji jest po prostu rozczarowanych.
W zeszycie Hulk #6 tajemnicza istota podająca się za Betty Ross przejęła kontrolę nad tzw. Maszynownią, miejscem, w którym jest napędzany gniew protagonisty. Po zwiększeniu go do maksymalnego poziomu Zielony Goliat zaczął mierzyć się z prawdziwymi mocarzami uniwersum, jak choćby Galactusem (co ciekawe, posiadającym wygląd samego Hulka), Thanosem czy Living Tribunalem.
W wyniku tego procesu zrodził się Tytan, będący de facto ucieleśnieniem największego z możliwych gniewu tytułowego bohatera. Ze słów "Betty Ross" dowiadujemy się, że jest on "Hulkiem Hulka" (na marginesie - dokładnie tego samego określenia użyto w evencie Axis w stosunku do innej wersji Zielonego Goliata, Kluha). Tytan niedługo później pokazał swoją moc, pokonując w ekspresowym tempie wysłane na niego przez Thaddeusa Rossa Abominacje, potwory powstałe w konsekwencji oddziaływania promieniowania gamma.
Ostatecznie Bruce Banner z Ziemi-616 zdołał uwolnić prawdziwego Hulka, który wygrał pojedynek z istotą podającą się za Ross - tuż po tym wydarzeniu Tytan w ramach potężnej eksplozji przeszedł transformację w samego Zielonego Goliata.
Głosy narzekania komentatorów dotyczą zwłaszcza tego, że w ramach kampanii promocyjnej Marvel przedstawiał Tytana jako postać, która odciśnie "trwałe piętno" na funkcjonowaniu Hulka - słowa te trącą absurdalnością, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, jak szybko postać ta zniknęła z życia Zielonego Goliata.
Co ciekawe, z finałowej sekwencji komiksu dowiadujemy się, że na spotkanie z Hulkiem leci już sam Mjolnir - to z kolei zapowiada nadchodzący event Banner of War, w trakcie którego Zielony Goliat zmierzy się z Thorem.
Źródło: Screen Rant
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1970, kończy 54 lat