

Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat kontynuuje wieloletnią tradycję Marvela i ma scenę po napisach. Widzimy w niej, jak Sam Wilson odwiedza Lidera i otrzymuje od niego niejasne ostrzeżenie na temat nadchodzącego zagrożenia, które będzie grozić nie tylko Ziemi-616, ale i całemu multiwersum. Reżyser filmu postanowił nieco więcej opowiedzieć o kulisach jej powstawania.
Kapitan Ameryka 4 - scena po napisach jest z dokrętek?
Julius Onah, reżyser Kapitana Ameryki 4, opowiedział portalowi Collider o scenie po napisach.
Reżyser wyjaśnił, że nie chcieli dodawać kilku scenach po napisach i uważa, że nawet ta zapowiedź była nadal bardzo skoncentrowana na Samie Wilsonie, co było ich głównym celem. Potwierdził również, że została nakręcona w trakcie dokrętek, które miały miejsce w zeszłym roku. Nie wiadomo, czy w tym czasie twórcy wiedzieli już, że Robert Downey Jr. wróci do MCU jako Doktor Doom, więc Lider mówiąc o nadchodzącym zagrożeniu mógł mieć na myśli kogokolwiek. Warto też pamiętać, że na tym etapie wiele może zmienić się do premiery Avengers: Doomsday.
Niestety, scena po napisach nie spodobała się wielu fanom. A co wy o niej sądzicie? Dajcie znać!
Filmowe Uniwersum Marvela - ranking filmów wg IMDb. Kapitan Ameryka 4 bardzo nisko
Źródło: comicbookmovie.com


