Andrew Kreisberg - prowadzący produkcję Arrow zapowiada masę kolejnych konfliktów i tytułową ofiarę, ponieważ finał 1. sezonu Arrow będzie nosił tytuł "Sacrifice". Uważni widzowie już w poprzednich odcinkach mogli zauważyć, że relacje pomiędzy Tommym a Oliverem zmieniają się na gorsze. - Po między nimi zawsze było dużo napięcia. Tommy nie radzi sobie z utrzymywaniem tajemnicy Queena, a do tego zależy mu na relacjach z Laurel i ojcem. Pierwszy sezon "Arrow" miał pokazać, jak bohaterowie się zmieniają i ewoluują. Na przykładzie Tommy'ego widać to idealnie - twierdzi Kreisberg.
Prowadzący produkcję Arrow potwierdził też, że Malcom Merlyn, czyli Dark Archer to największy przeciwnik Olivera w pierwszym sezonie i to wokół jego postaci napisana została fabuła ostatnich odcinków. Kreisberg zapowiedział również odcinek z retrospekcjami, który wyemitowany zostanie 1 maja ("The Undertaking"). - Zobaczycie Olivera, jakiego nie znaliście. To będzie ten Oliver jeszcze sprzed katastrofy i pobytu na wyspie. To zupełnie inny bohater, niż obecnie.
Z racji tego, że tytuł finału to "Sacrifice" można spodziewać się, że przynajmniej jeden z bohaterów może nie przeżyć. - Sami zobaczycie, co wydarzy się i w jaki sposób bohaterowie będą usiłowali powstrzymać Malcolma. Nic więcej nie mogę zdradzić - ucina temat Kreisberg.