Reżyser Neill Blomkamp udziela wywiadów promujących swój najnowszy film Gran Turismo. W rozmowie z portalem JoBlo poruszono kwestię widowiska RoboCop Returns. Niestety nie ma dobrych wieści - projekt został skasowany w momencie, gdy Amazon kupił MGM i tym samym prawa do tej franczyzy. Filmowiec nie wierzy, że jego film kiedykolwiek powstanie. Amazon szuka własnej wizji na to, co zrobić dalej z popularnymi franczyzami, do których prawa zakupili.

RoboCop Returns - jaki to miał być film?

Blomkamp wyjaśnia, że jego film miał być bezpośrednią kontynuacją oryginału, czyli hitu RoboCop z 1987 roku. Jego podejście było też dość wyjątkowe: chciał nakręcić go, starając się w pełni naśladować styl reżysera Paula Verhoevena.
- Byłby to jedyny film, który w życiu bym nakręcił, w którym zasadniczo symulowałbym reżyserski styl Paula Verhoevena. Chciałem, aby film sprawiał wrażenie, że rozgrywa się dzień później. Tak jakby Dick Jones wyleciał przez okno w poniedziałek, to historia mojego filmu rozgrywałaby się we wtorek. Dosłownie zacząłby się następnego ranka. Byłaby to bezpośrednia kontynuacja stworzona w dokładnie tym samym stylu.
Przypomnijmy, że za scenariusz odpowiadali Ed Neumeier oraz Michael Miner, czyli scenarzyści pierwszej części. Poprawki wprowadzał Justin Rhodes.  Najnowszy film reżysera Gran Turismo od 11 sierpnia w polskich kinach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj