Animacja Bobby kontra wapniaki powraca po 15 latach! Jest pierwszy plakat serialu

fot. materiały prasowe

Amerykański serial animowany Bobby kontra wapniaki powraca po 15 latach z nowymi odcinkami, które trafią na platformę streamingową Hulu. Prace nad rebootem trwały od 2017 roku, który ponownie współtworzą Mike Judge i Greg Daniels. 

W serialu ponownie usłyszymy Mike'a Judge'a, który użycza głosu Hankowi oraz Kathy Najimy, która ponownie wcieliła się w żonę Hanka - Peggy. Swoich bohaterów zdubbingowali również Stephen Root (Bill) i Pamela Adlon (Bobby Hill). Do roli Dale'a powrócił też Johnny Hardwick, który zmarł w 2023 roku. Według doniesień TV Line nagrał kilka odcinków przed śmiercią.

Na razie nie podano zbyt wielu szczegółów nowego sezonu Bobby kontra wapniaki. Mówi się, że więcej dowiemy się podczas ATX TV Festival, który rozpoczyna się 29 maja, gdzie mają się pojawić twórcy animacji oraz jej obsada. Na udostępnionym plakacie widać, że Hank i jego przyjaciele wydają się nieco starsi. Prezes Disney Television Group, Craig Erwich, wcześniej sugerował, że widzowie "zobaczą Hanka w zupełnie nowy sposób". 

Bobby kontra wapniaki

Zobacz więcej

Reklama

fot. Hulu

Bobby kontra wapniaki - o czym jest serial?

Animacja była emitowana w telewizji Fox w latach 1997-2010. Powstało 13 sezonów, które opowiadały o pracowitym i zdyscyplinowanym Hanku, który sprzedawał propan i akcesoria za pośrednictwem lokalnego Strickland Propane. W serialu jego tradycyjne i konserwatywne wartości oraz styl życia były kwestionowane przez ciągle zmieniający się świat i dziwacznych mieszkańców Arlen, w tym jego własnych przyjaciół i współpracowników. Starał się jak najlepiej wychować swojego syna Bobby'ego stanowczą, ale delikatną ręką, chociaż często czuł się zdezorientowany zainteresowaniem Bobby'ego mniej tradycyjnymi zawodami, takimi jak gotowanie.

Reboot ma zajmować się podobnymi tematami, tylko że Bobby jest już dorosły, a wpływu nowej technologii nie da się uniknąć. 

Czytaj więcej: Finałowy zwiastun Balleriny. Ana de Armas i Keanu Reeves sieją spustoszenie