Już wkrótce, bo 12 września, do polskich kin trafi rosyjska superprodukcja historyczna "Rok 1612". Główną rolę w filmie zagrał Michał Żebrowski. Znany z roli honorowego Skrzetuskiego aktor pokazuje tym razem zupełnie inną twarz.
Jeszcze przed premierą film wzbudzał kontrowersje dotyczące okresu historycznego, do którego się odnosi. Albowiem obraz w reżyserii Władimira Chotinienki ("Zagłada imperium") opowiada o czasach polskiej inwazji na Moskwę, która nastąpiła wcześniej niż akcja polskiego "Ogniem i mieczem". Producenci przekonują jednak, że nie jest to film antypolski - fakty historyczne są tu jedynie tłem dla trudnej miłości głównych bohaterów. Michał Żebrowski wciela się w żądnego władzy Hetmana, który pragnie dla siebie rosyjskiego tronu. W koronowaniu na cara ma mu pomóc porwana przez niego carewna Kseria (Wioletta Dawydowska), ostatnia z rodu prawowitych carów Godunowów. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy bezwzględny Hetman zakochuje się w swej ofierze...
"Rok 1612" to największe od czasów upadku Związku Radzieckiego rosyjskie przedsięwzięcie filmowe. Produkcją obrazu zajął się Nikita Michałow ("Spaleni słońcem", "Urga"), jeden z czołowych przedstawicieli kina rosyjskiego. Na realizację filmu przeznaczono rekordowy budżet w wysokości 12 milionów dolarów (najdroższa "9 kompania" kosztowała 9 milionów).
Źródło: własne
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1970, kończy 54 lat