Sequele, które mają niewiele wspólnego z franczyzą. Porzucone motywy, historie oraz różni bohaterowie
Nie każdy sequel kontynuował historię bohaterów znanych z poprzednich filmów. Czasem dochodziło do tak dużych zmian, że aż trudno było uwierzyć, że to ta sama seria. Sprawdźcie, które produkcje miały najmniej wspólnego ze swoją franczyzą.
Nie każdy sequel kontynuował historię bohaterów znanych z poprzednich filmów. Czasem dochodziło do tak dużych zmian, że aż trudno było uwierzyć, że to ta sama seria. Sprawdźcie, które produkcje miały najmniej wspólnego ze swoją franczyzą.
W kinach możemy oglądać horror Martwe zło: Przebudzenie, który jest piątą częścią słynnej franczyzy. Tym razem akcja rozgrywa się w mieście, a nie w lesie. Fabuła opowiada o dwóch nieutrzymujących ze sobą kontaktu siostrach. Ich spotkanie zostaje przerwane pojawieniem się demonów, które potrafią przejmować panowanie nad ludzkimi ciałami. W obliczu najkoszmarniejszej wersji rodziny, jaką można sobie wyobrazić, siostry zmuszone są podjąć brutalną walkę o przetrwanie.
Choć o tym filmie mówi się, jak o kontynuacji to oprócz kilku znajomych motywów trudno doszukać się powiązań z historią Asha (Bruce Campbell) z poprzednich odsłon. To nie pierwsza taka sytuacji w historii kina, że sequel w dużym stopniu odchodzi od pierwotnego zamysłu historii oraz charakterystycznych motywów, nie podąża za tymi samymi postaciami a do tego zmianie ulega klimat filmu. W ten sposób widzowie poznawali nowe oblicze ulubionych franczyzn, co nie zawsze wychodziło im na dobre.
Przygotowaliśmy dla Was zestawienie tych sequeli, które miały bardzo mało wspólnego z poprzednimi filmami z serii.
Sequele, które mają niewiele wspólnego z franczyzą
Źródło: ranker.com // cbr.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1992, kończy 32 lat