Od miesięcy krążą plotki, że w końcu "Star Trek" powróci do telewizji w 2016 roku na 50-lecie istnienia marki. Na razie nikt oficjalnie nie dał zielonego światła, ale w plotkach czytaliśmy, że CBS słucha różnych pomysłów na nowy serial.

Czytaj także: Ruszyły zdjęcia do "Star Trek 3"

Teraz David Ellison i Dana Goldberg, producenci filmowych historii z uniwersum "Star Treka", wyjaśnili, dlaczego jest obecnie taki problem z realizacją serialu. Nie jest to kwestia tego, że nikt nie chce go stworzyć. Kwestia praw do "Star Treka" jest bardzo skomplikowana przez to, że CBS i Paramount nie są obecnie pod jednym szyldem. Do korporacyjnego rozłamu doszło w 2006 roku. Producenci jednak podkreślają, że wszystkie zainteresowane strony pracują obecnie nad tym problemem.

Czytaj także: Szczegóły pomysłu na serial "Star Trek" autorstwa jednego z aktorów

David Ellison wyjawia, że w przypadku marek, które istnieją od 50 lat, jest to problematyczne, bo przez taki długi okres zostały zawarte różne umowy dotyczące praw do uniwersum. I to właśnie sprawia obecnie problemy z powrotem "Star Treka" do telewizji. Nie chce jednak opowiadać w szczegółach, o co chodzi i jak to wygląda.

Ostatni serial z uniwersum zatytułowany "Star Trek: Enterprise" zakończył swoją emisję 2005 roku, czyli rok przed korporacyjnym rozłamem Paramountu i CBS.

"Star Trek 3" ma zaplanowaną premierę na 2016 rok.