

Bruce Willis przeszedł do historii kina, grając w wielu zapadających w pamięć lub po prostu ekscytujących i trzymających w napięciu. Pulp Fiction, seria Szklana pułapka, Szósty zmysł czy Armageddon to tylko nieliczne z obrazów, których był gwiazdą.
Teraz wiemy, że dotknęła go ciężka choroba, ale w naszych sercach nadal jest tym samym charyzmatycznym aktorem. Już wkrótce będziemy mogli gruntownie prześledzić jego bogatą karierę dzięki nadchodzącej biografii. Znajdzie się w niej wiele szczegółów i wypowiedzi osób, które miały przyjemność współpracować z Bruce'em Willisem na przestrzeni wielu lat.
Książka Bruce Willis. Bohater kina hollywoodzkiego ukaże się nakładem Wydawnictwa Poznańskiego już 10 września. Autorem książki jest Sean O'Connell.
Wydawca udostępnił początek książki w przekładzie Mariusza Gądka. Znajdziecie go poniżej, pod opisem i okładką książki.
Bruce Willis. Bohater kina hollywoodzkiego - opis i okładka
W zwyczajny środowy poranek, pod koniec marca 2023 roku, jedna z największych gwiazd filmowych na świecie ogłosiła zakończenie kariery. Nie zwołano konferencji prasowej, media branżowe w Hollywood nie zostały uprzedzone, a całości towarzyszył zaskakujący brak rozgłosu. Zamiast tego informacja o odejściu Bruce’a Willisa z aktorstwa pojawiła się w prostym oświadczeniu na Instagramie jego byłej żony, Demi Moore – wraz z tragiczną wiadomością, że Willis cierpi na afazję, zaburzenie funkcji poznawczych, które z czasem przekształciło się w otępienie czołowo-skroniowe.
Był to smutny koniec kariery człowieka, który swego czasu był najlepiej opłacanym aktorem w Hollywood. Kariera ta jest tematem książki autorstwa Seana O’Connella. Autor zebrał w niej ekskluzywne, oryginalne wywiady z reżyserami, którzy współpracowali z Willisem, a także z krytykami filmowymi i dziennikarzami analizującymi jego dorobek. Książka zawiera również autorską analizę filmów Willisa, jego ścieżki kariery, ale także przemysłu filmowego, który uczynił go gwiazdą.

Bruce Willis. Bohater kina hollywoodzkiego - fragment
WPROWADZENIE
RUNO PRZECHODZI NA EMERYTURĘ
W pewien środowy poranek pod koniec marca 2022 roku jeden z największych gwiazdorów filmowych na świecie ogłosił, że kończy karierę.
Zakomunikowano to, co dość uderzające, bez większego rozgłosu. Nie zorganizowano żadnej konferencji prasowej. Nikt w Hollywood nie został o niczym uprzedzony. 30 marca na koncie instagramowym Demi Moore pojawiło się tylko krótkie oświadczenie, że Bruce Willis — jej były mąż, ojciec trójki jej córek oraz „najlepiej niegdyś opłacany aktor w Hollywood” — odchodzi z show-biznesu ze skutkiem natychmiastowym.
„Wszystkich jego cudownych fanów pragniemy z całą rodziną poinformować, że nasz ukochany Bruce zmaga się z problemami zdrowotnymi: niedawno rozpoznano u niego afazję, która w dużym stopniu ogranicza zdolności poznawcze — mogliśmy przeczytać w wiadomości. — W związku z tym Bruce po długim namyśle postanowił zrezygnować z kariery, która tak wiele dla niego znaczyła”.
I tyle, nic więcej. W kolejnych dniach po tym komunikacie media społecznościowe zalała fala wyrazów współczucia i wsparcia dla gwiazdora, który odegrał niezwykle ważną rolę w życiu wielu osób. Gdy dziennikarze filmowi spierali się na temat wpływu Willisa na hollywoodzkie kino oraz miejsca aktora w panteonie legend dużego ekranu, Haley Joel Osment, który partnerował mu w Szóstym zmyśle, pozwolił sobie na bardziej osobistą refleksję. Wrzucił do internetu zdjęcie Bruce’a, które opatrzył wzruszającym komentarzem: „Trudno znaleźć odpowiednie słowa, by pożegnać kogoś, kogo zawsze podziwiałem — najpierw na dużym ekranie, a potem, za sprawą szalonego zrządzenia losu, w bezpośrednim kontakcie […]. Jestem mu ogromnie wdzięczny za wszystko, co wspólnie z nim przeżyłem, a także za jego olbrzymi dorobek filmowy, którym będziemy mogli się cieszyć jeszcze przez długie, długie lata”.
W dniu wydania komunikatu przez Demi Moore inny z filarów Hollywood, John Travolta, podzielił się na Instagramie wspomnieniami ze swojej współpracy z Willisem: „Z Bruce’em zaprzyjaźniliśmy się na planie dwóch naszych największych hitów, które wspólnie nakręciliśmy, czyli I kto to mówi oraz Pulp Fiction. Po latach Bruce powiedział mi: »John, chcę, żebyś wiedział, że gdy przydarza ci się coś dobrego, czuję, jakby to spotkało mnie samego«. Oto jak wielkoduszny jest ten facet. Kocham cię, Bruce”.
Uczucie to w pełni podzielała Emily Blunt, występująca u boku Willisa w filmie Looper — Pętla czasu. „[Bruce] emanuje po prostu spokojem i luzem, a do tego ma cierpkie, błyskotliwe poczucie humoru. To coś niesamowitego — powiedziała. — Uwielbiam przebywać w jego towarzystwie i kocham go jako człowieka”.
Ikona kina akcji, długoletni przyjaciel Willisa i mistrz ekranowych bon motów Arnold Schwarzenegger doskonale uchwycił odczucia filmowych fanów, stwierdzając:„[Bruce] zawsze pozostanie w pamięci ludzi jako wielka gwiazda. I dobry człowiek. Rozumiem, że ze względów zdrowotnych musiał odejść. Ale bohaterowie kina akcji zasadniczo nigdy nie odchodzą na emeryturę. Przeładowują tylko broń”.
Źródło: Poznańskie

