"To nie jest nowa zagrywka Warner Bros" - Sherri Crichton wyjawia nowe informacje w sprawie The Pitt
"To nie jest nowa zagrywka Warner Bros i właśnie to jest naprawdę przerażające. Negocjuj ze spadkobiercami, a jeśli negocjacje zawiodą, po prostu stwórz klona z tą samą obsadą, scenarzystami i producentami, żebyś nie musiał płacić twórcy ani jego rodzinie" - wyjaśnia Sherri Crichton.
"To nie jest nowa zagrywka Warner Bros i właśnie to jest naprawdę przerażające. Negocjuj ze spadkobiercami, a jeśli negocjacje zawiodą, po prostu stwórz klona z tą samą obsadą, scenarzystami i producentami, żebyś nie musiał płacić twórcy ani jego rodzinie" - wyjaśnia Sherri Crichton.
Sherri Crichton to wdowa po Michaelu Crichtona, twórcy Ostrego dyżuru. Kobieta złożyła pozew przeciwko Warner Bros TV. Oskarżyła ich o wykorzystanie pomysłów jej męża do stworzenia nowego serialu The Pitt. Jej zdaniem już wcześniej planowano sequel Ostrego dyżuru, ale nie mogli dojść do porozumienia, więc postanowili stworzyć The Pitt, by uniknąć zapłacenia spadkobiercom Crichtona. W odpowiedzi WBTV złożyło wniosek o oddalenie pozwu, o czym szczegółowo napisaliśmy w tym artykule. Ich zdaniem oba seriale to dwa odrębne byty.
Teraz Sherri Crichton udzieliła ekskluzywnego wywiadu portalowi Deadline, w którym odpowiedziała na kilka ważnych pytań dotyczących sprawy.
Reboot Ostrego dyżuru - jak zaczął się spór?
Kobieta najpierw wyjaśniła, jak to wszystko się zaczęło. W 2022 roku zadzwonił do niej John Wells z informacją, że za kilka dni na łamach Deadline ukaże się artykuł o sequelu Ostrego Dyżuru z Noahem Wyle w roli głównej. Była w szoku, ponieważ prace ewidentnie już ruszyły, a ona nie miała o tym pojęcia. Co więcej, Wells nie pytał o jej opinię czy aprobatę, a po prostu dawał znać, że pojawi się ogłoszenie prasowe. Wdowa postanowiła więc sprawdzić umowę, na której jasno napisano, że żaden sequel ani spin-off Ostrego dyżuru nie może powstać bez zgody wszystkich stron. Co oznacza, że zachowanie Wellsa było jawnym naruszeniem kontraktu.
Warner Bros obiecało jej, że nie będą kontynuować bez ich zgody, a kobiecie ulżyło, ponieważ kilka lat wcześniej mieli podobny spór o Westworld. Rozpoczęły się więc negocjacje, które według kobiety trwały około rok. Gdy je zakończono, Sherri Crichton dostała informację, że zrezygnowano z projektu i nikt nie chciał takiego serialu. Później dowiedziała się jednak, że tworzą - jej zdaniem identyczny - The Pitt.
Co do oskarżenia Warner Bros, że spadkobiercy Crichtona nie mogą zabronić im stworzenia jakiegokolwiek innego serialu medycznego po Ostrym dyżurze, kobieta zaznacza, że ważny jest kontekst całej sytuacji - fakt, że dowiedzieli się o reboocie kilka dni przed planowanym ogłoszeniem prasowym, a potem negocjowali rok w tej sprawie tylko po to, by studio, które nie mogło postawić na swoim, zmieniło tytuł projektu i próbowało przekonać wszystkich, że to coś nowego i oryginalnego.
Reboot Ostrego dyżuru - dlaczego przerwano negocjacje?
Deadline spytało, dlaczego negocjacje zostały przerwane. Kobieta zaznaczyła, że nie chodziło tylko o pieniądze. Wyjaśniła, że dostali kontrakt, a Warner Bros zażądało, by podpisali go w ciągu tego samego dnia, by David Zaslav mógł ogłosić prace nad rebootem na spotkaniu, na którym poinformowano między innymi o zmianie nazwy na Max i powstaniu serialu Harry Potter.
Później, gdy wznowiono negocjacje, Warner Bros nie chciało właściwie podpisać Michaela Crichtona, choć rozprawiali nad tą kwestią wiele miesięcy. Wdowa nie zamierzała jednak odpuścić, a wtedy oficjalnie je zakończono.
Sherri Crichton podkreśla, że choć sprawa może długo potrwać, to jest pewna, że ją wygrają, ponieważ mają dowody, takie jak e-maile, wiadomości tekstowe, próbna wersja nowego kontraktu i inne ważne dokumenty. Jest także pewna, że gdyby jej mąż żył, nie mieliby odwagi tak postąpić.
Źródło: Deadline
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat