O ciągłym napięciu i kłótniach pomiędzy dwoma bardzo specyficznymi filmowcami mówiono na długo przed premierą 1. sezonu. Mówiono nawet, że obaj producenci wykonawczy podzielili się obowiązkami w taki sposób, aby nie widzieć się na oczy. Tylko że pomimo tego napięcie sięgało zenitu.
Światło na sprawę rzucił Nick Nolte w niedawno udzielonym wywiadzie gazecie LA Times. Przytoczył anegdotę z planu dotyczącą konfliktu obu producentów. Milch był wściekły, że Mann wciąż siedzi w montażowni, więc dosłownie wziął kij baseballowy i poszedł tam, mówiąc: "zabiję go".
- Półtorej godziny później Milch wraca i John Ortiz pyta go, co się stało. Milch odpowiedział mu: "Poszedłem tam, otworzyłem drzwi z buta i zobaczyłem jak Mann siedzi nad konsolą i patrzy na mnie". Sekundę później wraca do pracy. Milch stał tak przez 15 minut, a Mann wciąż co minutę na niego zerkał i nadal pracował. I koniec końców chyba Milch zdał sobie sprawę, że Mann pracuje tak szybko jak tylko może - opowiadał Nolte.
Mówi się, że takich różnych sytuacji na planie Luck było wiele. Oficjalną przyczyna anulowania pozostaje wypadek, w którym zginął koń. Nieoficjalnie mówi się, że stacja HBO znalazła pretekst, aby wycofać się z produkcji, która nie odniosła sukcesu.