Caddyshack

Bill Murray w  komediowym wydaniu. Biorą pod uwagę jego obecny wizerunek jest to rola dość nietypowa, ale to też pokazuje jego wszechstronność. Jest to komedia w stylu lat 80. gdzie humor jest uniwersalny, czasem zwariowany i przede wszystkim bawi po dzień dzisiejszy.

Szarże

Ivan Reitman potrafił w latach 80. tworzyć naprawdę pomysłowe, zabawne i uniwersalne kino. Tak też jest tutaj. Murray ponownie jako dość wyluzowany bohater, który w zasadzie z nudów wstępuje do wojska. W takich filmach można docenić jego talent komediowy, którego mu nie brakowało.

Tootsie

Mniejsza rola Billa Murraya w filmie, w którym błyszczy Dustin Hoffman. Kino świetne aktorsko i wciągająca kreacja Murraya-  choć mała, zapada w pamięć. Jest to jeden z pierwszych przypadków, gdzie doskonale pokazał, jak jego charyzma może działać na drugim planie.

Ghostbusters

Klasyka gatunku. Świetne kino o pogromcach duchów, w którym Murray dobrze potrafi rozbawić i świetnie się spisuje też z poważniejszej strony. Zabawne i znakomite! Choć niektórzy nie lubią kontynuacji, wydaje mi się, że to godny sequel, który nadal jest dobrą rozrywką.

Krwiożercza roślina

Kolejny przypadek z małą, ale znaczącą i zapadającą w pamięć kreacją Murraya. Mamy tutaj film w reżyserii Franka Oza o człowieku, który ma mówiącą roślinę jedzącą ludzi. Mieszanka to  iście wybuchowa, bo czasem jest straszno, krwawo, zabawnie, a do tego śpiewają, bo częściowo to musical.

Groundhog Day

Jeden z klasyków Murraya. Pierwszy film, z jakim kojarzy się schemat pętli czasu. Świetnie wykorzystany potencjał, dużo śmiechu i emocje. Kino, do którego ciągle można wracać.
Już 21 września od 17:45 z okazji urodzin Billa Murray’a maraton jego filmów na kanale Paramount Channel. Będą to: Dzień Świstaka, Pogromcy Duchów i Pogromcy Duchów 2
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj