Nimród Antal, twórca "Kontrolerów", przenosi nas tym razem do ogarniętej zamieszkami, mrocznej metropolii, która staje się scenerią filmowej fabuły oraz kontrapunktem dla zrealizowanego z nieprawdopodobnym rozmachem koncertu zespołu. Członkowie grupy, James Hetfield (wokal prowadzący, gitara), Lars Ulrich (perkusja), Kirk Hammett (gitara, wokal wspierający) i Robert Trujillo (gitara basowa, wokal wspierający) marzyli o projekcie większym niż wszystko, co do tej pory zrobili. – Chcieliśmy czegoś nowego i świeżego – mówił Ulrich. Hetfield zaś dodawał: – Zwykle jedziesz w trasę z widowiskiem, które jest coraz lepsze i lepsze i na końcu je filmujesz. Pomyśleliśmy: czemu tym razem nie zrobić tego inaczej? Zespół potrzebował jednak partnera, który pomógłby wcielić nowatorskie pomysły grupy w życie. Antal i Metallica od początku doskonale się porozumieli. – Nimród ma w oczach szaleństwo – od razu złapał, o co nam chodzi – wspominał Ulrich. – Sposób, w jaki mówił o wpływie Metalliki na jego życie w czasach, gdy dorastał na Węgrzech, przekonał nas, że jest wystarczająco zwariowany, by rzucić się w tę przygodę razem z nami. To on wymyślił naszą filmową metropolię. I tę wędrówkę jak z sennego koszmaru.

Podczas widowiskowego występu legendy metalu, młody członek ekipy koncertowej Trip (Dane DeHaan), dostaje zlecenie odebrania niezwykle ważnej przesyłki. Rutynowe z pozoru zadanie przeradza się w groźną, surrealistyczną odyseję, którą muzycznie ilustruje Metallica, wykonując na żywo swoje ikoniczne utwory. Zdeterminowany, by dostarczyć przesyłkę, zdany wyłącznie na siebie Trip pokonuje niebezpieczne ulice miasta.

{{f|Metallica Through the Never}} w kinach IMAX na pokazach przedpremierowych od 27 września.

We wszystkich pozostałych kinach od 4 października.