Berlin. Miasto kamieni - jedna z najwybitniejszych powieści graficznych i jednocześnie jeden z najciekawszych komiksów historycznych. Powstające ponad 10 lat arcydzieło komiksu wymienione przez magazyn "Time" wśród szczytowych osiągnięć tego medium. Berlin. Wrzesień 1928 roku. Zmierzch Republiki Weimarskiej. 10 lat po zakończeniu I Wojny Światowej Niemcy pogrążone są w głębokim kryzysie i rozpaczliwie szukają dla siebie nowej drogi. Na sile przybiera konflikt między socjalistami, zapatrzonymi w radziecką rewolucję, a nacjonalistami coraz głośniej krzyczącymi "Heil Hitler!". Obie frakcje zupełnie gdzie indziej widzą przyczyny problemów gnębiących kraj i inaczej wyobrażają sobie jego przyszłość. Napięcie staję się trudne do wytrzymania... To bogate społeczno-polityczne tło pierwszego tomu trylogii Jasona Lutesa, w którym na pierwszy plan wysunięte są skomplikowane losy poszczególnych bohaterów. Marthe Müller, studentka wydziału sztuki, próbuje odnaleźć się w obcym mieście. Dziennikarz Kurt Severing stara się opisywać dynamicznie zmieniającą się rzeczywistość. Gudrun Braun, matka trójki dzieci, traci pracę i znajduje pomoc wśród socjalistów. Jej mąż, Otto, przystępuje natomiast do nacjonalistów, w nich widząc jedyną szansę na lepszy los. To tylko kilka z wielu postaci, których losy przetną się na ulicach Berlina. Żydzi i aryjczycy, robotnicy i fabrykanci, czerwone brygady i faszyści, artyści i wojenni weterani. Wszyscy oni są mieszkańcami tego fascynującego miasta, będącego świadkiem małych wielkich dramatów i najważniejszych wydarzeń współczesnej historii.
Premiera (Świat)
23 maja 2018Premiera (Polska)
23 maja 2018Polskie tłumaczenie
Wojciech GóralczykLiczba stron
214Autor:
Jason LutesKraj produkcji:
PolskaGatunek:
KomiksWydawca:
Polska: Kultura Gniewu
Najnowsza recenzja redakcji
Życie w Berlinie w tamtych latach nie należało do przyjemności. Republika weimarska dopiero co otrząsnęła się po wyniszczającej I wojnie światowej, a już zaczęły pojawiać się pierwsze oznaki dynamicznych zmian i nowych, wyjątkowo groźnych ideologii, a co za tym idzie kolejnego globalnego konfliktu. Uzdolniony Amerykanin, tworzący swą wyśmienitą powieść graficzną (złożoną z trzech zwartych tomów) przez prawie dwadzieścia lat (2000-2018) precyzyjnie zaprezentował życie w tym istnym zakątku piekła, i wszystkie jego aspekty. Znajdziemy tu zarówno kwestie kulturowe, społeczne, polityczne i gospodarcze, wielokulturowy tygiel oraz demony niedawnej wojny.
Jason Lutes koncentruje się na losach zwykłych obywateli, których perypetie śledzimy w różnych sytuacjach życiowych. Pierwsze skrzypce w niniejszej opowieści odgrywa młoda dziewczyna Martha Muller, która właśnie rozpoczyna studia w Berlinie na kierunku artystycznym. Wielki świat wprawia ją w zachwyt i mocno fascynuje. Z drugiej strony dziewczyna zaczyna odczuwać niepokój i strach, w związku z różnymi, dramatycznymi wydarzeniami, których jest naocznym świadkiem. Świat wielkich bogactw i blichtru koegzystuje na jednej linii z biedą i niedolą pokrzywdzonych, nędzników znajdujących się na marginesie życia społecznego. Dużą rolę do odegrania w rzeczonym dziele ma zapalony dziennikarz Svering, który (podobnie jak Martha) obserwuje przemiany społeczne i coraz bardziej wyraźne, mocniejsze przejawy terroru, głównie wobec społeczności żydowskiej.
Tempo narracji jest dość wolne, co jednocześnie należy uznać za mocny punkt wielokrotnie nagradzanego dzieła. Dzięki temu zabiegowi możemy lepiej poznać bohaterów komiksu oraz wszystkie przejawy życia w Berlinie pod koniec lat dwudziestych poprzedniego stulecia. Widzimy pierwsze aresztowania, ataki na Żydów, komunistyczne agitacje oraz gwałtowny rozwój myśli nazistowskiej. Lutes porusza w swym największym dziele wiele kontrowersyjnych tematów – wystarczy wspomnieć, że jedna z drugoplanowych bohaterek jest lesbijką, co w tamtych czasach było bardzo niebezpieczne. Zdolny artysta z dość przychylnym okiem spogląda na komunistów, którzy w jego mniemaniu walczą o wolność i sprawiedliwość. Można uznać to za jedyny mankament tej świetnie skrojonej powieści graficznej.
Ilustracje w recenzowanym albumie są niezwykle realistyczne i precyzyjne. Doświadczony rysownik sprawnie zaprezentował Berlin z tamtych czasów. W komiksie wielkie wrażenie sprawia dokładna architektura stolicy, elementy drugiego planu, zgodny z prezentowaną epoką wystrój domostw, restauracji oraz stroje bohaterów opowieści. Świetnie prezentują się sceny dynamiczne, choćby atak na żydowską piekarnię oraz erotyczne uciechy głównych postaci tego wzorcowo skrojonego dramatu. Wielkie brawa należą się też za operowanie czernią i bielą, plansze ukazujące grupę strajkujących ludzi czy zmieniające się pory roku. Na koniec warto docenić piorunującą w odbiorze okładkę rzeczonego dzieła, a także doskonałe wydanie niezawodnej Kultury Gniewu.
Pierwszy tom trylogii Berlin #01: Miasto kamieni to niezwykła, momentami urzekająca, a momentami wstrząsająca opowieść o ludziach zamieszkujących w stolicy republiki weimarskiej. Jeden z najlepszych komiksów o wojennej tematyce, pokazujący wszystkie aspekty ludzkiego życia. Powieść graficzna z prawdziwego zdarzenia. Rzecz godna polecenia dla każdego szanującego się miłośnika gatunku.