W dawnych wiekach chorzy znajdowali się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Dziwaczne kuracje powodowały u nich jeszcze większe cierpienia niż same choroby i często okazywały się zupełnie nieskuteczne. Ówczesne metody leczenia były raczej efektowne niż efektywne. Stosowanie wywarów ze zmielonej czaszki, świeżej krwi młodzieńców czy śmierdzących odchodów to tylko niektóre z dawnych metod uśmierzania różnych dolegliwości. Dzisiaj na wspomnienie o nich włos się jeży na karku! Kiedyś każda recepta opierała się na szalonych przesądach i bezsensownych domysłach. Przykłady? Wierzono, że koklusz można wyleczyć, pijąc wodę z czaszki biskupa, picie końskiego nasienia miało wpływać korzystnie na płodność kobiety, a lekarstwem na brodawki miało być dotknięcie płaszcza mężczyzny, który nigdy nie widział swojego ojca. Choroby były utrapieniem nie tylko dla pojedynczego człowieka, ale także dla całych społeczności. Wiele ze schorzeń zmieniło bieg historii. W jaki sposób tyfus pomógł pokonać Napoleona? Dlaczego podagra zapewniła Stanom Zjednoczonym niepodległość? Czy zaburzenia psychiczne Joanny d’Arc przechyliły szalę zwycięstwa w wojnie z Anglią? Książka bez skrupułów opisuje najbardziej przerażające i bolesne choroby występujące na przestrzeni dziejów. Przedstawia również dziwaczne i zatrważające metody ich leczenia. To historia pełna wijących się pasożytów, pękających krost i gnijących kończyn. Tylko czytelnicy o mocnych nerwach i dobrym zdrowiu będą w stanie tę książkę przeczytać!
Premiera (Świat)
30 września 2020Premiera (Polska)
30 września 2020ISBN
978-83-240-5680-4Polskie tłumaczenie
Emilia SkowrońskaLiczba stron
256Autor:
Jonathan J. MooreGatunek:
non-fictionWydawca:
Polska: Znak
Najnowsza recenzja redakcji
Przerażające choroby i zabójcze terapie, czyli historia medycyny to przede wszystkim zbiór ciekawostek dotyczących historii medycyny. Cytując samego autora: „W niniejszej książce śledzimy niektóre z tych odkryć i zbieramy najgorsze i nierozważna metody leczenia, wypróbowane w historii medycyny.” Zatem czytelnicy nie powinni spodziewać się opracowania dotyczącego historii medycyny na miarę książek Thorwalda. Z resztą porównywanie tych dwóch panów i ich dorobku jest dość, moim zdaniem, nie na miejscu.
Jonathan J. Moore pozostaje wierny konwencji swoich poprzednich książek, czyli podajmy czytelnikowi końską dawkę ciekawostek z wiedzą do popicia. I jest to jak najbardziej na plus. Autor nie robi z siebie nie wiadomo jakiego naukowca; dobrze wie, do kogo pisze i w jakim celu. Trzeba przyznać, że wykonał kawał dobrej roboty i rzetelnego researchu.
Przerażające choroby jak wspomniałam to dobre źródło ciekawostek dotyczących chorób, pacjentów i ich leczenia. Książka naszpikowana różnego rodzaju ilustracjami, które pozwalają nam zwizualizować sobie wirusy, bakterie, pasożyty, czy to jak wyglądali ludzie dotknięci przez poszczególne schorzenia.
W książce znajdziemy zarówno soczyste opisy chorób, jak i sposobów ich leczenia. Niektóre będą bardzo zabawne, a niektóre, możecie mi wierzyć, sprawią, że włosy staną dęba na głowie. Oczywiście nie mogło zabraknąć ploteczek. Moore pisze o chorobach, które dotykały sławnych artystów i które gościły w rodzinach koronowanych głów.
Podsumowując jest to książka łatwa, lekka i przyjemna, mimo swojej tematyki. Dzięki niej będzie można zabłysnąć w czasie spotkania towarzyskiego jakąś ciekawostką. Ja jednak mam nadzieję, że pod wpływem tej lektury część czytelników postanowi zgłębić temat i sięgnie po inne pozycje związane z historią medycyny.