Przerażające choroby i zabójcze terapie, czyli historia medycyny - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 30 września 2020Z pewnością każdy z nas nie raz, a nawet nie dwa narzekał na służbę zdrowia. Tymczasem warto pamiętać, że ludzie w dawnych wiekach mogli tylko pomarzyć o takich luksusach, jak kompetentny lekarz czy chociażby antybiotyk. W swojej najnowszej książce Jonathan J. Moore postanawia pochylić się nad historią nękających świat chorób. Zdecydowanie warto sięgnąć po tę książkę.
Z pewnością każdy z nas nie raz, a nawet nie dwa narzekał na służbę zdrowia. Tymczasem warto pamiętać, że ludzie w dawnych wiekach mogli tylko pomarzyć o takich luksusach, jak kompetentny lekarz czy chociażby antybiotyk. W swojej najnowszej książce Jonathan J. Moore postanawia pochylić się nad historią nękających świat chorób. Zdecydowanie warto sięgnąć po tę książkę.
Przerażające choroby i zabójcze terapie, czyli historia medycyny to przede wszystkim zbiór ciekawostek dotyczących historii medycyny. Cytując samego autora: „W niniejszej książce śledzimy niektóre z tych odkryć i zbieramy najgorsze i nierozważna metody leczenia, wypróbowane w historii medycyny.” Zatem czytelnicy nie powinni spodziewać się opracowania dotyczącego historii medycyny na miarę książek Thorwalda. Z resztą porównywanie tych dwóch panów i ich dorobku jest dość, moim zdaniem, nie na miejscu.
Jonathan J. Moore pozostaje wierny konwencji swoich poprzednich książek, czyli podajmy czytelnikowi końską dawkę ciekawostek z wiedzą do popicia. I jest to jak najbardziej na plus. Autor nie robi z siebie nie wiadomo jakiego naukowca; dobrze wie, do kogo pisze i w jakim celu. Trzeba przyznać, że wykonał kawał dobrej roboty i rzetelnego researchu.
Przerażające choroby jak wspomniałam to dobre źródło ciekawostek dotyczących chorób, pacjentów i ich leczenia. Książka naszpikowana różnego rodzaju ilustracjami, które pozwalają nam zwizualizować sobie wirusy, bakterie, pasożyty, czy to jak wyglądali ludzie dotknięci przez poszczególne schorzenia.
W książce znajdziemy zarówno soczyste opisy chorób, jak i sposobów ich leczenia. Niektóre będą bardzo zabawne, a niektóre, możecie mi wierzyć, sprawią, że włosy staną dęba na głowie. Oczywiście nie mogło zabraknąć ploteczek. Moore pisze o chorobach, które dotykały sławnych artystów i które gościły w rodzinach koronowanych głów.
Podsumowując jest to książka łatwa, lekka i przyjemna, mimo swojej tematyki. Dzięki niej będzie można zabłysnąć w czasie spotkania towarzyskiego jakąś ciekawostką. Ja jednak mam nadzieję, że pod wpływem tej lektury część czytelników postanowi zgłębić temat i sięgnie po inne pozycje związane z historią medycyny.
Poznaj recenzenta
Agnieszka KołodziejKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1960, kończy 64 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1967, kończy 57 lat