Kuba Wojewódzki pochwalił się szybką jazdą na Instagramie. Zainteresowała się nim policja
Policja zajmuje się sprawą Kuby Wojewódzkiego. Chodzi o zdjęcie dziennikarza, na którym widać licznik z prędkością 250 km/h podczas jazdy samochodem.
Policja zajmuje się sprawą Kuby Wojewódzkiego. Chodzi o zdjęcie dziennikarza, na którym widać licznik z prędkością 250 km/h podczas jazdy samochodem.
Kuba Wojewódzki może mieć poważne kłopoty. Niedawno dziennikarz opublikował na swoich mediach społecznościowych zdjęcie, na którym pochwalił się liczbą widniejącą na prędkościomierzu jego Ferrari - było to 250 km/h. Internauci szybko zareagowali, a sprawą zajęła się policja.
Kuba Wojewódzki: sprawą szybkiej jazdy zajmuje się policja
Chociaż Wojewódzki przyzwyczaił nas do swojego kontrowersyjnego poczucia humoru to tym razem sprawa odbiła się szerokim echem. Dziennikarz podpisał wyżej wspomiane zdjęcie słowami "obiecałem w domu, że wrócę szybko".
https://www.instagram.com/p/CNhT5OgBKwK/
W sieci zawrzało. Internauci wyraźnie zaznaczali, że zachowanie dziennikarza jest nieodpowiednie. Na Twitterze aktywista Jan Mencwel ze Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze skomentował:
Na reakcję policji również nie trzeba było długo czekać. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkomisarz Sylwester Marczak w rozmowie z Polską Agencją Prasową wyraźnie zaznaczył, że tego typu zachowanie jest jak zaproszenie do tragedii. Wykazał również, że w tylko w ubiegłym roku na drogach Warszawy i powiatów ościennych zginęło ponad 130 osób. W sprawie Wojewódzkiego zostały wszczęte czynności, które mają sprawdzić możliwość popełnienia przestępstwa. Policja również prosi o kontakt wszystkie osoby, które mają informację na temat tego zdarzenia.
Warto dodać, że tylko na Instagramie profil Kuby Wojewódzkiego obserwuje ponad 1,3 miliona użytkowników.
Źródło: wirtualnemedia.pl/