"Władzy nie daje ani oznaka, ani spluwa. Władzę dają kłamstwa i to te najbezczelniejsze" - szumnie głosi wpływowy senator Roark na kartach wręcz doskonałego komiksu Ten żółty drań Franka Millera z cyklu Sin City. Witajcie w zdegenerowanej metropolii z najgorszego koszmaru, w której niepodzielnie rządzą: niesprawiedliwość, zwyrodnienie, pierwotne barbarzyństwo oraz erupcja przemocy na niewyobrażalną skalę. W tym brutalnym świecie znalazł się ostatni stróż porządku, próbujący uratować niewinną, małoletnią Nancy z rąk nieobliczalnego psychopaty. Zważajcie na żółtego osobnika dybiącego na życie nieświadomych jego morderczego szału istot.

John Hartigan to doświadczony śledczy z prawdziwego zdarzenia. Z godnym pozazdroszczenia zaangażowaniem wykonuje pracę, która sprawia mu wielką satysfakcję. Ma kochaną, oddaną, a do tego piękną żonę, Eileen, oraz wspierającego go partnera, Boba. Wkrótce ma przejść na zasłużoną emeryturę i odpocząć od nieprawości zalewającej ulice Basin City. Jego walka ze złem okazuje się wyłącznie iluzoryczną bańką zbudowaną z hipokryzji, obłudy i zakłamania. Brutalnie się o tym przekona podczas wykonywania ostatniej misji w jego zawodowej karierze. John wbrew ostrzeżeniom strachliwego Boba zamierza ochronić jedenastoletnią dziewczynkę przed szalonym oprawcą. Zabójcą okazuje się Junior, syn potężnego senatora Roarka, kontrolującego całe Miasto Grzechu. Hartigan nawet nie przypuszcza, jakie nieprzyjemności czekają na niego, gdy tylko pochwyci psychopatycznego osobnika. Bohater komiksu dowie się również, co to znaczy być zdradzonym przez bliską osobę, a także pozna ogromną cenę protekcji Nancy.

[image-browser playlist="582637" suggest=""]

Zemsta Juniora na Nancy została jedynie odwleczona w czasie. Po ośmiu latach Hartigan opuszcza więzienie i postanawia odnaleźć dziewczynę, na którą czyha okaleczony przez niego gwałciciel. Młody Roark nie przypomina już człowieka, którym niegdyś był. Jego ciało zostało bezpowrotnie zdeformowane i przybrało niepokojącą, odpychającą żółtą barwę. Do tego Junior wydziela śmierdzący zapach, a jego zgnilizna moralna i chora osobowość przeżarły jego przystojne oblicze. Zaczyna się krwawy pojedynek na śmierć i życie – w jego epicentrum znajdzie się nastoletnia Nancy Callahan, pracująca obecnie jako tancerka erotyczna w największej mordowni w mieście.

Czytaj również: KOMIKSOLOGIA: Sin City

Ten żółty drań to czarny kryminał pozbawiony litości, nadziei i radości. Miłość przyjmuje w nim wyłącznie chore oblicze i bliżej jej do pożądania niż do romantycznego uniesienia. Trudno bowiem uwierzyć w zdrowe uczucie ponad sześćdziesięcioletniego Hartigana do nastoletniej tancerki ukazującej swe atrybuty przed rzeszą śliniących się mężczyzn. Recenzowany album można postrzegać również jako wyjątkowo brutalny i soczysty thriller ze świetnie nakreśloną sylwetką degenerata zafascynowanego zadawaniem bólu i okrucieństwa, a także jako dramat psychologiczny z pierwszoplanowym bohaterem tragicznym.

[image-browser playlist="582638" suggest=""]

Swoją rolę odgrywają mistrzowskie ilustracje, zwłaszcza całostronicowe, niezwykle sugestywne kadry podkreślające wdzięki Nancy (ciąg erotycznych wygibasów roznegliżowanej tancerki), posępną, zmęczoną dalszą egzystencją twarz Hartigana oraz deformacje Juniora. W innych tomach "Sin City" wprowadzanie pojedynczych kolorów (róż, błękit, czerwień) miało na celu dodanie uroku i drapieżności prezentowanych kobiet; w tym przypadku barwa kanarkowa służy do unaocznienia chorej duszy Roarka i jego postępującego rozkładu fizycznego. Ważnym elementem układanki jest duża ubogość pojawiającej się sporadycznie scenerii oraz idealne kontrastowanie plam czerni i bieli.

Zobacz również: Polski zwiastun dla dorosłych filmu "Sin City: Damulka warta grzechu"

Sin City #04 Ten żółty drań to graficzny noir w doskonałym wydaniu. Rzecz godna polecenia i wielokrotnego przeczytania. Wyborny współczesny poemat opowiadający o dramatycznych losach gliniarza i ślicznotki, z paskudnym czarnym charakterem w tle. Warto!

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj