Riley dorasta i jej wspomnienia wymagają dodatkowej obróbki, więc Radość i reszta emocji wysyłają je do wytwórni snów. A tam znana reżyserka Paula Persimmon stawia czoło koszmarowi: musi nakręcić hit, za prawą rękę mając Xeniego, zadufanego twórcę snów na jawie, który myśli tylko o własnej karierze w wielkim świecie sno-kinematografii.
Aktorzy:
Tony Hale, Amy Poehler, (7) więcejKompozytorzy:
Nami MelumadReżyserzy:
Austin Madison, Valerie LaPointe, (1) więcejProducenci:
Jaclyn SimonScenarzyści:
Mike JonesPremiera (Świat):
11 grudnia 2024Premiera (Polska):
11 grudnia 2024Kraj produkcji:
USADystrybutor:
Disney+Gatunek:
Przygodowy, Komedia, Animowany
Trailery i materiały wideo
Wytwórnia Filmowa Śpioch - zwiastun
Najnowsza recenzja redakcji
Kamera krąży za Paulą Persimmon, reżyserką „snów przygodowych” i jedną z pierwszoplanowych bohaterek odcinkowego mockumentu Wytwórnia filmowa Śpioch. Przyglądamy się temu, jak w swojej pracy nie nadąża za procesem dorastania Riley. Dlatego też produkuje dla niej nieaktualne, cukierkowe sny, kompletnie nieharmonizujące z codziennością dziewczynki. Okoliczności zmuszają artystkę do zmiany swojego stylu tworzenia. I mimo że nieustannie się potyka i błądzi, chce dla Riley jak najlepiej.
Kolejny raz twórcy pochylili się nad wielowarstwowym okresem nastoletniości, którego skomplikowanie rozplątali przed widzem z humorem. Przede wszystkim udało im się uchwycić złożoność człowieka – dylemat między wkroczeniem w świat dorosłych a pozostaniem na znajomym terenie zabawy i różu. Riley wciąż interesują jednorożce, mimo że jej uwagę przyciągają również chłopcy i imprezy. Nie jest do końca ani naiwnym dzieckiem, ani zbuntowaną nastolatką – znajduje się w przerażającym i czyhającym na każdego „pomiędzy”. Na tym etapie próbuje ją wspierać cały emocjonalny kokpit oraz wysunięta na pierwszy plan baza produkcyjna snów. Niepewność co do zmian wynika z mieszanych uczuć Riley, której część snów utknęła w przeszłości. Wewnętrzne rozdarcie potęguje fakt, że niektóre wytwory fabryki snów wyjątkowo mocno oddziałują na jej wybory. Cały ten schemat przedstawiono w przejrzysty, intuicyjny sposób, co z pewnością trafi do młodszych odbiorców.
fot. IMDb
Uniwersum, w którym rządzi Radość (i nie tylko), od zawsze obfite było w psychologiczną analizę sytuacji i wyjaśnianie tajników powstawania wspomnień, marzeń czy sentymentów. W najnowszej czteroodcinkowej serii mapa tego świata zostaje jeszcze bardziej rozszerzona, a odbiorca zagłębia się głównie w procesy myślowe, genezę decyzji i ich połączenie ze snami. Pokazuje to, na ile mniejszych odcinków rozgałęzia się mózg małej dziewczynki. Plan produkcji różnych kategorii sennych filmów jest małym miasteczkiem, rekwizytem samym w sobie. Wzmacniają i urywają się tam różnego pokroju relacje, które twórcy dokładnie opisują i wyjaśniają. Przestrzeń wytwórni snów jest jak świat w świecie – wyodrębniony kawałek makiety z wnętrza kuli śnieżnej. Rzeczywistość w mieście eksperymentów na jawie i we śnie jest zbudowana na podobnych zasadach co znane fanom z poprzednich części centrum dowodzenia emocji. Brakuje tu jednak specyficznej autonomii, a postacie wydają się zbyt proste, rozwinięte bezpiecznie i od linijki. Kilka zwrotów i żartów wyda się istnym „puszczeniem oczka” do rodziców, ale mało w tym miejscu odkrywczości. Poza tym akcja nie płynie wartko. Pierwsze trzy odcinki pełne są niepowodzeń i obrazują wyalienowanie Pauli Persimmon, by nagle tuż przed końcem finalnego odcinka dobro jak zwykle wygrało.
Zakorzenienie w jednym świecie, gdy w pewnym stopniu należy się również do drugiego, jest w życiu człowieka okresem przejścia, kreowania przyzwyczajeń, poczucia odrzucenia i akceptacji. Produkcje poświęcone tym zagadnieniom są instrukcją dla młodszych, dla których niektóre sprawy nie są tak oczywiste. Konkretyzując, Wytwórnia filmowa Śpioch może pomóc niektórym zrozumieć kwestię odmienności i przynależności, które wysuwają się na pierwszy plan podczas dojrzewania.
Widz zagląda również na plan filmowy i osiedle reżyserskie. Sztucznie życzliwe kontakty z postaciami z branży oraz toksyczna zależność w hierarchii obnażają okrucieństwo tego segmentu. Wizja, pasja i wena spotykają się z kąśliwością, obawą o stanowisko i litrami kawy. Jest to dosyć drastyczne środowisko, zwizualizowane transparentnie i w sposób uproszczony – czyli z myślą o odbiorcach docelowych. Na koniec realizatorzy snów Riley zastanawiają się, jakie tak naprawdę sny powinni tworzyć, aby dziewczynka bezpiecznie doświadczała świata. To samo pytanie moglibyśmy zadać sobie sami w odniesieniu do bajek.
Pokaż pełną recenzję
Obsada
-
Tony Hale StrachStrach
-
Amy Poehler RadośćRadość
-
Lewis Black GniewGniew
-
Phyllis Smith SmutekSmutek