Esport to hobby, które przyciąga wielu pasjonatów, chcemy wskazać im ścieżkę ich przyszłej kariery. Związanej albo z nagrywaniem profesjonalnych relacji z rozgrywki, albo karierą w branży STEM, czyli w pracy nad tworzeniem nowych gier - powiedział w wywiadzie dla CNN Brian Prokes, dyrektor wykonawczy Johnson STEM Activity Center.
Zawody esportowe już dawno przestały mieć czysto rozrywkowy charakter. Według firmy analitycznej Newzoo wartość tej branży osiągnęła w 2019 roku aż miliard dolarów, a rozgrywki przyciągnęły przed ekrany monitorów 454 milionów widzów. Nic więc dziwnego, że esport znalazł się w kręgu zainteresowania szkół, które chcą przygotować obiecujących graczy na międzynarodową karierę.
A ta może okazać się bardzo dochodowa. Według National Association of Collegiate Esports już dziś w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie wydaje się 15 milionów dolarów na szkolenie esportowców. A najlepsi zawodnicy mogą liczyć na równie wysokie zarobki, co gracze NBA.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj