Polacy chodzą na Avatara i... domagają się zwrotu pieniędzy. "To skandal!"
Avatar ponownie zawitał do polskich kin. Część z widzów w trakcie lub tuż po seansie chce zwrotu pieniędzy, mówiąc nawet o "oszustwie".
Avatar ponownie zawitał do polskich kin. Część z widzów w trakcie lub tuż po seansie chce zwrotu pieniędzy, mówiąc nawet o "oszustwie".
Avatar, legendarny już film Jamesa Camerona z 2009 roku, w zeszły piątek powrócił do kin na całym świecie - cyfrowo odnowioną wersję na wielkim ekranie mają okazję zobaczyć również Polacy. Choć wiemy, że w miniony weekend produkcję obejrzało aż 37,6 tys. rodaków (3. miejsce w rodzimym box office), wygląda na to, że ponowne pojawienie się dzieła w kinach nie wszystkim przypadło do gustu. Jak donosi serwis Wirtualna Polska, niektórzy z odbiorców przed, w trakcie lub po seansie domagają się zwrotu pieniędzy.
Przyczyną takiego obrotu spraw jest to, że "wielu widzów" myli pierwszy film z 2009 roku z jego kontynuacją o tytule Avatar: Istota wody, której premiera odbędzie się dopiero 16 grudnia. Zdezorientowani rodacy uważają, że polskie sieci kinowe celowo wprowadzają na tym polu w błąd, wykłócając się później z pracownikami multipleksów o zwrot poniesionych kosztów - co ciekawe, niejednokrotnie ma to miejsce dopiero przed końcem seansu.
Wirtualna Polska przytacza głosy dwóch oburzonych zaistniałą sytuacją. Pierwszy z nich w jednym z wrocławskich kin miał stwierdzić: "To skandal, proszę zwrócić pieniądze!", natomiast drugi do Bogu ducha winnego pracownika wypowiedział następujące słowa:
Operatorzy kin cierpliwie oddają pieniądze za bilety; co więcej, na stronach internetowych niektórych z największych sieci kinowych przy seansach Avatara pojawiło się bardzo wyraźne oznaczenie, że mamy tu do czynienia z produkcją z 2009 roku.
Avatar 2 i kontynuacje - filmy rodziły się w bólach. Chronologia wydarzeń
Źródło: film.wp.pl
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1961, kończy 63 lat