Bernard Hill nie żyje. Odszedł król Theoden z Władcy Pierścieni
Bernard Hill to aktor z wielkim doświadczeniem, który na zawsze zostanie zapamiętany dzięki kultowej roli z trylogii Władca Pierścieni.
Bernard Hill to aktor z wielkim doświadczeniem, który na zawsze zostanie zapamiętany dzięki kultowej roli z trylogii Władca Pierścieni.
Bernard Hill zmarł 5 maja w godzinach porannych w wieku 79 lat. Informację potwierdził agent aktora, Lou Coulson. Przyczyna śmierci nie została ujawniona.
Kariera Bernarda Hilla
W swojej bogatej karierze miał na koncie ponad 100 ról. Zapamiętamy go jednak na pewno z dwóch kultowych kreacji. Występował w roli kapitana Edwarda Smitha w oscarowym Titanicu z 1997 roku oraz był niezapomnianym królem Theodenem w trylogii Władca Pierścieni.
Przez lata swojej kariery w Wielkiej Brytanii grał w wielu serialach i filmach. Przełomem był serialem Boys from the Blackstuff z 1982 roku, który pozwolił mu zaistnieć i dostawać coraz lepsze propozycje. Widzieliśmy go także w takich tytułach jak Ja, Kladiusz, Gandhi, True Crime, Sen nocy letniej, Król skorpiona, Gothika czy Walkiria. W większości grał jednak w artystycznych dziełach rodem z Wielkiej Brytanii, które mogą nie do końca być znane fanom aktora, a za które nie raz zdobywał nagrody.
Jego ostatnią rolą jest drugi sezon serialu Policjant, w którym główną rolę gra Martin Freeman. Aktor wystąpił w pięciu odcinkach.
Źródło: deadline.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat