Biały lotos - Milos Bikovic nie zagra w 3. sezonie. HBO zwolniło go przez kontrowersje
Gdy ogłoszono, że Milos Bikovic ma zagrać w serialu Biały Lotos burza w sieci była gwałtowna i głośna. Jest finał całej sprawy.
Gdy ogłoszono, że Milos Bikovic ma zagrać w serialu Biały Lotos burza w sieci była gwałtowna i głośna. Jest finał całej sprawy.
Jak donosi Deadline, aktor Milos Bikovic został zwolniony przez HBO i nie zagra w 3. sezonie hitu Biały lotos, którego fabuła osadzona jest w hotelu w Tajlandii. Nie wiadomo, w jaką rolę dokładnie miał się wcielić, ale według informacji Deadline miała być to niewielka rola powracająca Rosjanina Valentina, który pracuje w hotelu jako instruktor jogi i lubi flirtować z turystkami. Nowy aktor jest poszukiwany.
Biały lotos - komentarz Bikovica
Aktor opublikował oświadczenie, w którym skomentował swoje zwolnienie.
Dodał, że stał się celem kampanii wymierzonej ściśle w niego. Swoje zwolnienie nazywa absurdem i porażką sztuki.
Nawiązuje też do tego, że sam jako dziecko dorastał w kraju, w którym toczyła się wojna. Nie życzyłby tego nikomu.
Powodem kontrowersji są otwarte i jawne poglądy Bikovica, który miał pochwalać inwazję Rosji na Ukrainę. Po jego angażu ukraiński minister spraw zewnętrznych zwrócił się do HBO w mediach społecznościowych, czy słusznie robią zatrudniając osobę popierającą ludobójstwo i naruszanie międzynarodowego prawa. Po wybuchu wojny podzielił się on w mediach społecznościowych ankietą internetową, pokazującą, że Putin ma większe zaufanie niż amerykański prezydent Joe Biden. Wielokrotnie odwiedzał Krym od czasów przejęcia go przez Rosję (także zawodowo), w wyniku czego Ukraina wpisała go w 2019 roku na listę osób nie mających wjazdu do ich kraju.
36-letni Serb pracuje jako aktor w Rosji od ponad dekady, a w 2021 roku w wyniku dekretu podpisanego przez samego Putina, dostał rosyjskie obywatelstwo. A nawet prezydent Rosji w 2018 roku dał mu medal. Jednakże to wszystko miało miejsce przed 2022 rokiem, gdy wojna wybuchła. Wówczas nie ma żadnej konkretnej wypowiedzi Bikovica popierającej działania Putina, ale też z uwagi na swoje powiązania z Rosją, w żadnym momencie ich nie potępił. Ukraina jednak otwarcie mówi, że on wspiera wojnę i to doprowadziło do zwolnienia.
To wspomniany post ministerstwa spraw zewnętrznych Ukrainy w języku angielskim.
Milos Bikovic w żadnej części swojego oświadczenia nie odniósł się do zarzutów o powiązaniach z Rosją i jej wspieranie.
Źródło: deadline.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat