Chloe Moretz o remake’u „Carrie”

Przypomnijmy, że za remake odpowiada Kimberly Peirce. Zdjęcia mają rozpocząć się 1 czerwca. Moretz bardzo chwali panią reżyser znaną z oscarowego "To nie czas na łzy". Twierdzi, że obdarzyła ją bardzo dużym zaufaniem, gdyż jest naprawdę genialna i utalentowana.

Obraz jest oparty na powieści Stephena Kinga z 1974 roku. Akcja skupia się na dziewczynie z liceum, która dzięki telekinetycznym mocom mści się na ludziach, którzy z niej kpili. W 1976 roku powstał film w reżyserii Briana De Palmy, który obecnie jest uważany za klasykę gatunku. Moretz twierdzi, że nowa wersja będzie zupełnie inna.

- W zasadzie nie patrzę na oryginał, chociaż De Palma zrobił jeden z najlepszych filmów w historii kina. Jestem dumna, że mogą zagrać w nowej wersji. Odchodzimy również od książki. Nowa wizja jest mroczniejsza i bardziej oparta na psychologii postaci. Tak jakby w stylu "Czarnego Łabędzia" Aronofskiego. Widz będzie mieć wgląd w umysł Carrie i w relację pomiędzy Margaret i Carrie. Akcja rozgrywa się współcześnie, więc całość będzie bardzo się różnić - opowiadała w rozmowie.

Margaret White, matkę Carrie w filmie De Palmy grała Piper Laurie, która była nominowana do Oscara za tę kreację. Julianne Moore dostała propozycję zagrania w nowej wersji.

Poniżej fanowski plakat autorstwa Pierre'a-Luca Bouchera, który bardzo spodobał się Moretz i Peirce.

- To był świetny plakat! Kim wysłała mi go. Napisała, "O, mój Boże, musisz to zobaczyć. To jest fantastyczne!" - czytamy w wywiadzie.

Nowa "Carrie" ma zaplanowaną premierę na 15 marca 2013 roku.

[image-browser playlist="602962" suggest=""]