Cronenberg krytykuje przygody Batmana Nolana
Popularny reżyser David Cronenberg ("Mucha", "Historia przemocy", "Eastern Promises") wypowiedział się na temat filmów Christophera Nolana o Batmanie, twierdząc, że nie powinny być one uważane za ambitną sztukę.
Popularny reżyser David Cronenberg ("Mucha", "Historia przemocy", "Eastern Promises") wypowiedział się na temat filmów Christophera Nolana o Batmanie, twierdząc, że nie powinny być one uważane za ambitną sztukę.

Wszystko zaczęło się w sierpniu, gdy Cronenberg w wywiadzie opowiadał o niechęci do komiksowych filmów, w szczególności do przygód Batmana w reżyserii Christophera Nolana. Wówczas mówił:
- Myślę, że ludzie mówiący, że "Mroczny Rycerz powstaje" to ambitne arcydzieło, nie wiedzą, ku**a o czym mówią. Podkreślał jednak zamiłowanie do innych filmów reżysera - m.in. "Memento". Twierdził, że filmy o Batmanie są nudne i koniec końców, pomimo wszelkiej otoczki realizmu, "nadal jest to Batman biegający w głupiej pelerynie".
W udzielonym kilka dni temu wywiadzie Cronenberg ponownie odniósł się do tego oraz do swoich słów.
- Chodziło mi o to, że film na podstawie komiksu jest tylko i wyłącznie ekranizacją komiksu. Komiksy, zwłaszcza te, na których się wychowałem (uwielbiam Kapitana Marvela), zostały stworzone dla ludzi młodych i podstawą fabuły są rzeczy dla nich przeznaczone. Buduje to ograniczenia, które przy wierniej adaptacji komiksu sprawiają, że nie możemy wznieść się na najwyższy poziom kinowej sztuki. Tak uważam. Technicznie te filmy są niesamowicie interesujące, ale kreatywnie, artystycznie, są niebywale ograniczone. Bynajmniej nie chodziło mi o okazywanie braku szacunku Christopherowi Nolanowi - czytamy.



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1953, kończy 72 lat
ur. 1948, kończy 77 lat
ur. 1965, kończy 60 lat
ur. 1974, kończy 51 lat
ur. 1972, kończy 53 lat

