Alfonso Cuaron w wywiadzie dla Empire ujawnił, iż Guillermo del Toro na pewno będzie reżyserem powieści Roalda Dahla pt. "Wiedźmy". Kinowa adaptacji książki ma zostać nakręcona jako animacja w wersji poklatkowej. Zapowiedź ta jest swoistym zaskoczeniem dla sympatyków del Toro, który w ostatnim czasie ma bardzo dużo obowiązków. Pracuje nad "Hobbitem" oraz innymi projektami, o których wcześniej mówiliśmy. Według ujawnionych informacji Cuaron miałby zostać producentem a scenariuszem i reżyserią zajmowałby się del Toro. Okazuje się jednocześnie, iż skrypt jest gotowy, bowiem ten drugi wyjątkowo szybko poradził sobie z pracami nad adaptacją książki.

"Wiedźmy" to opowieść o małym Luke, który wraz z babcią przybywa do niewielkiego hotelu w Kornwalii. Tam ma się odbyć zjazd Stowarzyszenia Zapobiegania Okrucieństwu wobec dzieci. Na skutek przypadku chłopak zostaje zamknięty w sali konferencyjnej i tam jest świadkiem, iż tak naprawdę odbywa się na nim coroczny sabat czarownic z całego świata.

Adaptację powieści nakręcił już w roku 1990 Nicolas Roeg, który jednak pokazał widzom złagodzoną wersję przystępną dla młodszej publiczności. Teraz zaś ma zostać pokazana wersja będącą wierną adaptacją książki, łącznie z jej mrocznymi elementami.

Animacja metodą poklatkową można było oglądać w filmie Tima Burtona „Gnijąca Panna Młoda”.