Czy Gra o tron spoiluje książki George’a R.R. Martina?
Twórcy serialu Gra o tron - David Benioff i Dan Weiss odpowiadają na zarzuty, że serial spoiluje książki. Czy tak jest w rzeczywistości?
Twórcy serialu Gra o tron - David Benioff i Dan Weiss odpowiadają na zarzuty, że serial spoiluje książki. Czy tak jest w rzeczywistości?
Wiemy już od jakiegoś czasu, że serial Game of Thrones oraz Saga Pieśni Lodu i Ognia George'a R.R. Martina miejscami różnią się od siebie. Jednak od premiery 6. sezonu, a nawet jeszcze wcześniej, niektóre wydarzenia zaczęły wyprzedzać te opowiedziane przez autora powieści, przez co można się spodziewać, że serial zdradza sporo istotnych informacji, które dopiero zostaną opublikowane w Wichrach Zimy... weźmy chociażby wskrzeszenie Jona Snowa albo wydarzenia z ostatniego odcinka.
Dziennikarze Entertainment Weekly spytali się twórców serialu Davida Benioffa i Dana Weissa, jak odnoszą się do narzekań fanów o spoilowanie książek. Oto, co odpowiedzieli:
- Ludzie mówią wciąż o tym, czy zdradzamy istotne elementy fabuły książek - i nie jest to prawda - powiedział Benioff. - Bardzo dużo z tego, co tworzymy różni się od książek. Jest oczywiście kilka kluczowych elementów, które pozostają takie same, nie będziemy się nad nimi jednak rozwodzić. Ważne jest, że ludzie będą zaskoczeni, gdy przeczytają książki po zakończeniu serialu. Różnią się w naprawdę wielu aspektach.
Dwa lata temu showrunnerzy spotkali się z Martinem, by opracować kierunek, w którym podąży serial i dowiedzieć się o planach autora na zakończenie sagi. Benioff i Weiss powiedzieli, że Martin zdradził im trzy szokujące momenty, które zostały wykorzystane w serialu. Pierwszy z nich to spalenie Shireen przez Stannisa, co widzieliśmy w 5. sezonie. Drugi z tych zdarzeń to właśnie śmierć Hodora i jego geneza w odcinku The Door - podobno Martin wymyślił ją jeszcze podczas tworzenia postaci w A Game of Thrones.
Czytaj także: Gdzie jest Dory? – zobacz nowy zwiastun animacji
Jeśli chodzi o trzeci moment. Tego twórcy nie chcieli zdradzić, ponieważ ma on miejsce dosłownie pod sam koniec historii.
W ramach odreagowania po 5. odcinku najnowszego sezonu zobaczcie zabawną przeróbkę Gry o tron, w której pojawia się nowy bohater - Martin Lawrence, a dokładniej Jamal Walker z komedii Czarny Rycerz. Najwyraźniej postać ta dobrze by się odnalazła w Westeros.
Film Alicja po drugiej stronie lustra w kinach od 26 maja.
Źródło: ew.com, geektyrant.com/ zdjęcie główne: materiały prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat