Czy nowy „Kruk” będzie kalką filmu z Lee?
Dziennikarz Latino Review czytał scenariusz nowego "Kruka". Czego mamy się spodziewać? Spoilery.
Dziennikarz Latino Review czytał scenariusz nowego "Kruka". Czego mamy się spodziewać? Spoilery.

Dziennikarz Latino Review donosi, że czytał scenariusz autorstwa Cliffa Dorfmana, Alexa Tse i Jesse Wigutowa. Wygląda na to, że film to kompletnie nowe spojrzenie na komiks i nie będzie kalką kultowej produkcji z Brandonem Lee.
Dowiadujemy się, że bohater jest policjantem i zarazem też sierotą. Razem ze swoją dziewczyną wychowali się w bardzo religijnym sierocińcu i Eric Draven dodatkowo umie cytować Biblię z pamięci. Ponownie będą sceny, gdzie razem z przyszła narzeczoną giną, powraca z martwych i chodzi po domu przypominając sobie piękne chwile. Aż do momentu, gdy zauważa brak odbicia w lustrze. Potem maluje swoją twarz i szuka zemsty. Bohater ma w tym filmie nadnaturalne moce niczym duch - może przechodzić przez ściany i umie opętać ludzi, by korzystać z ich ciała. Umie także wysoko skakać i ma umiejętność leczenia się. Później odkrywa, że gangster władający miastem skazał go na śmierć, bo był bliski odkrycia spisku, za którym stał. Pojawia się w scenariuszu także trzygłowy pies z piekła.
Z recenzji scenariusza dowiadujemy się, że to kompletny chaos pełen przesadzonego melodramatyzmu, oklepanej fabuły i braku zrozumienia powieści graficznej O'Barra. Tytułową rolę ma zagrać Luke Evans.
[video-browser playlist="626713" suggest=""]



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1960, kończy 65 lat
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1963, kończy 62 lat

