Fot. Materiały prasowe
Emma Stone została nagrodzona podczas ceremonii rozdania Nagród Filmowych w Palm Springs za rolę w Poor Things. Odbierając statuetkę powiedziała publiczności, jak bardzo jest wdzięczna za tę chwilę, a także wspomniała sytuację sprzed lat, gdy straszono ją, że dla aktorek branża rozrywkowa "jest jak sprint, a nie maraton". Teraz wie, że to nieprawda. Zobaczcie sami.
Emma Stone wspomina radę sprzed 20 lat
Poor Things - zdjęcia
Opowiadając o swojej roli w Poor Things powiedziała, że nie przypomina ona niczego, co robiła do tej pory; bohaterka, którą gra, jest wolna od jakichkolwiek zewnętrznych oczekiwań, więc ona sama musiała oduczyć się przejmowania tym, co myślą o niej inni. Świetnie się bawiła, wcielając się w Bellę, a film sprawił jej wiele radości. Podsumowała:
Źródło: hollywoodreporter.com