"Fear the Walking Dead" to serial towarzyszący "The Walking Dead", ale prezentujący zupełnie osobną historię. Będzie to prequel rozgrywający się w Los Angeles i pokazujący epidemię zombie od jej wczesnych początków. Prowadzący produkcję serialu, Dave Erickson zdradził, czego widzowie mogą spodziewać się po 1. sezonie i jak prezentowane będą relacje pomiędzy postaciami. W centrum tej opowieści mają być Madison (Kim Dickens) oraz jej córka Alicia (Alycia Debnam-Carey) i chłopak Travis (Cliff Curtis):
To w gruncie rzeczy dramat rodzinny. Wraz z Robertem Kirkmanem ustaliliśmy na samym początku, że rozpoczniemy we wczesnym etapie apokalipsy. To pozwoliło nam rozwinąć w pilocie i 1. sezonie pewną dynamikę pomiędzy rodziną, która jest w centrum tej historii. Ustanowiliśmy pewne problemy i konflikty pomiędzy nimi i na tym serial bazuje. Dopiero na to nakładamy kolejne warstwy i stopniowo dodajemy pierwszych szwędaczy. Skupiamy się jednak na postaciach granych przez Kim Dickens i Cliffa Curtisa i rozbudowujemy problemy istniejące w ich dysfunkcjonalnej rodzinie. Przez ten pryzmat obserwujemy apokalipsę.
Czytaj także: „Zoo” – zapowiedź kolejnych odcinków Serial w ramówce AMC zadebiutuje już w sierpniu, a 1. sezon będzie się składał z 6 odcinków. Produkcja otrzymała też zamówienie 2. sezonu, który wyemitowany zostanie w 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj