

Nie wszyscy z naszych czytelników o tym wiedzą, ale w komiksowym świecie DC istnieje odpowiednik judeochrześcijańskiego Boga. Postać o imieniu Presence debiutowała w powieściach graficznych wydawnictwa już w 1940 roku; to on stworzył Radę Wieczności oraz (najprawdopodobniej) Nowych Bogów z planety Genesis, a jego potęga jest niczym nieograniczona. Warto dodać również, że w DC w tzw. Sferze Bogów funkcjonują inne bóstwa znane z prawdziwych wierzeń - w tym z mitologii greckiej i nordyckiej, które całkiem niedawno spotkała na swojej drodze Wonder Woman.
Wiele wskazuje na to, że Presence właśnie po raz kolejny dał znać o swojej, nomen omen, obecności. Zeszyt The Flash #779 wyjawia bowiem, że Wally West w trakcie wielkiej batalii wraz z Mroczną Ligą Sprawiedliwości pokonał Eclipso (postać znaną m.in. z serialu Stargirl), będąc odpornym na próbę przejęcia kontroli nad jego umysłem przez złoczyńcę. Do tej pory nie było jasne, w jaki sposób do tego doszło.
Odpowiedź przychodzi z rozmowy, którą przeprowadzili Spectre (Duch Zemsty, jedna z najpotężniejszych istot w multiwersum) i West. Pierwszy z nich daje wyraźnie do zrozumienia, że ochronę przed mocami Eclipso Szkarłatnemu Sprinterowi zapewnił tajemniczy "On". Trop w sprawie zagadki tożsamości tej postaci przychodzi później, gdy Wally zwraca się z prośbą o pomoc dla swojego syna. Spectre odpowiada, że "boży plan jest wszechogarniający", a rozwiązanie problemów syna Wally'ego z jego mocami zostało mu podsunięte dużo wcześniej.
Nie wiemy w tej chwili, czy pojawienie się Presence w historii o Flashu będzie miało istotne znaczenie dla całej serii. Trzeba jednak wspomnieć, że jeśli twórcy sięgali już po tę postać, najczęściej odciskała ona trwałe piętno na całym uniwersum.
Zobacz także:
Źródło: cbr.com


