Prawdziwy świat wydaje się płaski, pozbawiony kolorów i rozmyty w porównaniu do doświadczeń, które moglibyśmy tworzyć w mózgach ludzi – powiedział Newell.
Zdaniem szefa Valve interfejsy mózg-komputer pozwolą wyrwać się z oków niedoskonałych zmysłów i doświadczać gier w sposób o wiele bardziej immersyjny. Warstwa wizualna i dźwiękowa przyszłych produkcji uniezależni się od fizycznych ograniczeń naszego świata, a co za tym idzie, deweloperzy będą mogli wynieść te aspekty zabawy na wyżyny doskonałości.
Choć Gabe nie uściślił, co dokładnie ma na myśli, łatwo wyobrazić sobie zalety związane z zastosowaniem tej technologii. Dzięki przesyłaniu danych bezpośrednio do mózgu możliwe będzie m.in. uzyskanie perfekcyjnego kontrastu, referencyjnych kolorów i wysokiej jasności obrazu, których nie sposób wygenerować za pośrednictwem większości – jeśli nie wszystkich – współczesnych odbiorników. Rozwój BCI miałby pozwolić również na stworzenie aplikacji do śnienia. Sen stałby się czymś na wzór w pełni konfigurowalnego programu. Moglibyśmy określić, jak długo chcemy spać i jak długo pozostawać w fazie REM, aby precyzyjnie zaprogramować cały proces regeneracji.
Szef Valve zdaje sobie jednak sprawę z zagrożeń związanych z upowszechnieniem się interfejsów mózg-komputer. Podobnie jak inne technologie informatyczne, systemy BCI także będą narażone na ataki ze strony cyberprzestępców. A co za tym idzie, konieczne stanie się wypracowanie rozwiązań, które ochronią nas przed hackerami.
Co ciekawe, korporacja nie planuje na razie komercjalizować swoich badań. Nie dlatego, że tkwi w nich zbyt mały potencjał. Wręcz przeciwnie, według Newella postęp w badaniach nad BCI jest tak gwałtowny, że zanim jakiś sprzęt przeszedłby przez żmudny proces komercjalizacji, w momencie swojego debiutu już byłby przestarzały technologicznie.
W obliczu tych słów debiut narzędzi wykorzystujących interfejsy mózg-komputer wydaje się tylko kwestią czasu. A to oznacza, że być może jeszcze za naszego życia będziemy w stanie doświadczać braindance’ów rodem z Cyberpunka 2077.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj