Niecałe dwa tygodnie po skasowaniu przez NBC serialu "Hannibal", gwiazdy produkcji nie są już związane kontraktem na kolejne występy. Wytwórnia Gaumont International Television nie zdecydowała się na przedłużenie umów z aktorami. Oczywiście fani i twórcy wciąż nie tracą nadziei, że serial odnajdzie nowy dom i 4. sezon powstanie. Mads Mikkelsen i Hugh Dancy są chętni, aby dalej grać swoje postacie i dali producentom do zrozumienia, że jeśli będzie taka potrzeba, powrócą do produkcji. Póki co, mogą jednak bez żadnych ograniczeń szukać nowego zatrudnienia w innych projektach. Nadal pojawiają się pogłoski o tym, że "Hannibal" mógłby wylądować na którejś z platform internetowych, jednak olbrzymią barierą, która może to uniemożliwić, jest fakt, że Amazon ma wyłączne prawa do pokazywania wyemitowanych już odcinków. Wynikłby więc spory konflikt, gdyby nagle nowe epizody chciałby produkować np. Netflix. A sam Amazon się do tego nie kwapi. Czytaj także: „Powrót do przyszłości” z muzyką na żywo. Zobacz wideo Twórca serialu, Bryan Fuller dodał również w niedawnym wywiadzie, że nowy dytrybutor musiałby być bardzo cierpliwy, ponieważ do ewentualnej premiery 4. serii długa droga. Fuller jest w pełni skupiony na 1. sezonie produkcji "American Gods" i nie zajmie się niczym innym, dopóki ten projekt nie zostanie zrealizowany.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj