W konferencji udział wzięli: Aleksander Kutela (dyrektor HBO Polska), Izabela Łopuch (szef produkcji HBO) oraz twórcy Bez tajemnic, filmów dokumentalnych "Deep Love" oraz "Sześć stopni" i autorzy nowego serialu sensacyjnego Wataha.

Aleksander Kutela w skrócie opowiedział o planach HBO Polska dotyczących naszego rynku. Tak naprawdę nie różnią się one za bardzo od tego, co HBO robi w innych krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych. Ważne jest tworzenie czegoś dobrego, odważnego i współpraca z najlepszymi filmowcami. Zaznacza, że ich celem jest tworzenie produkcji poważnych, opowiadających ciekawe historie, poruszających istotne tematy, ale przede wszystkim takich, które spodobają się widzom. Innymi słowy - najważniejsza jest jakość na światowym poziomie.

Pierwszym punktem programu było omówienie trzeciego sezonu Bez tajemnic, który w październiku zadebiutuje na antenie. Tym razem zatrudniono tak utalentowanych reżyserów, jak: Agnieszka Holland, Kasia Adamik, Wojciech Smarzowski, Agnieszka Glińska, Marek Łechki i Bartek Konopka. Każdy z reżyserów w trzeciej serii otrzymał jeden dzień terapii, którym się zajmuje. Wyjątek stanowi duet Holland-Adamik; panie razem współpracują przy jednym dniu. To powinno nam zagwarantować spójność formy narracji i odpowiednią różnorodność każdego dnia terapii. Izabela Łopuch opowiada, że trzeci sezon powstał, ponieważ uznali, iż mają jeszcze ciekawą historię do opowiedzenia. Nie kryto zadowolenia i dumy, że zgodziła się zagrać doświadczona Stanisława Celińska. Sami reżyserzy nic specjalnego na temat trzeciej serii nie powiedzieli. Cieszyli się, że mieli okazję pracować przy tak ambitnej produkcji, której akcja składa się z jednej lokacji i dwóch rozmawiających osób. Wymagało to od nich innego podejścia niż w kinowych filmach.

[video-browser playlist="616930" suggest=""]

Pokazano nam także spoty dwóch dokumentów HBO Polska - "Deep Love" oraz "Sześć stopni". Twórcy omówili oba projekty, wyjawiając o czym mają opowiadać i co jest w nich takiego interesującego. "Deep Love" to historia o miłości, o przekraczaniu własnych granic i o pasji. Coś niespotykanego, wyjątkowego, co ma poruszyć wszelkie emocje. "Sześć stopni" Bartosza Dombrowskiego ma być filmem drogi w globalnym wydaniu, którego inspiracją jest teoria "sześciu stopni oddalenia". Oba w spotach prezentują wysoką jakość i tematykę, która bezapelacyjnie jest warta uwagi. Pierwszy zadebiutuje 29 września, a drugi w grudniu.

Na koniec zaprezentowano prawdopodobnie najważniejszy punkt konferencji prasowej, czyli oficjalną zapowiedź drugiego oryginalnego serialu HBO Polska - Wataha. Ma to być dramat sensacyjny opowiadający o strażnikach granicznych z Bieszczad, które, jak czytamy w opisie, są miejscem magicznym, niebezpiecznym i zarazem pełnym sprzeczności. Granica, którą strzeże tytułowa Wataha, to nie tylko pas ziemi oddzielający dwa kraje, ale także granica ludzkich ograniczeń fizycznych i mentalnych oraz moralnych wyborów i rozterek. Zaprezentowano także pierwszy spot zmontowany ze scen z pilotowego odcinka. W nim też widzimy głównego bohatera, którego gra Leszek Lichota (Prawo Agaty) zmagającego się z przeciwnościami losu i nielegalnymi, brutalnymi imigrantami. Pokazany materiał prezentuje się smakowicie i jakościowo wygląda na zgodny ze światowymi trendami. Mogę spokojnie stwierdzić, że będzie to serial na niespotykanym w Polsce poziomie. Sami twórcy podczas konferencji opowiadali, że nie chcą oceniać współczesnej rzeczywistości telewizyjnej, ale z ich słów łatwo można było wywnioskować, że nie są jej fanami. Zaznaczyli, że Wataha ma być poważną produkcją dla dorosłego widza, która opowie w odważny sposób ciekawą i dającą do myślenia historię. Chcą stworzyć serial realistyczny, który będzie rozgrywać się w prawdziwym świecie pozbawionym infantylizmu.  W spocie w tle słyszeliśmy utwór przygotowany dla serialu przez zespół Tołhaje i kompozytora Łukasza Targosza. Utrzymany został on w typowo etnicznym stylu, który zbudował wyśmienity klimat i prawdopodobnie będzie to samo robić w serialu. Wataha ma być utrzymana w tonie typowym dla seriali HBO, zwłaszcza że jedna z osób powiedziała, iż wybijają w niej 95% obsady.  Zdjęcia do serialu rozpoczną się w najbliższy wtorek i potrwają do grudnia. Premiera zaplanowana jest na 2014 rok. W obsadzie zobaczymy także Bartłomieja Topę, Magdalenę Popławską, Aleksandrę Popławską, Andrzeja Zielińskiego i Mariana Dziędziela. Za kamerą Michał Gazda i Marek Lechki. Ujawniono, że pierwszy sezon będzie mieć sześć odcinków.

HBO Polska powoli rozkręca się, tworząc seriale na poziomie o wiele wyższym od tego, jaki oferują inne rodzime kanały. Izabela Łopuch na koniec powiedziała, że jeszcze nie robią drugiej "Gry o tron", ale to "jeszcze" daje do myślenia. Pojawia się nadzieja na świetlaną przyszłość polskiego serialu.