

Marvel Studios ma obecnie problem, który – jak zauważają eksperci i rozczarowani widzowie – polega na tym, że aby zacząć oglądać coś nowego z uniwersum MCU, trzeba wcześniej „odrobić pracę domową” i nadrobić poprzednie produkcje. James Gunn w nowym wywiadzie podkreśla, że w przypadku DCU nie będzie to konieczne. Wszystko jest tworzone z myślą o przystępności, choć reżyser sugeruje, że w przyszłości mogą pojawić się produkcje, które przed większym wydarzeniem warto będzie znać. Za przykład podaje Avengers: Koniec gry, którego pełny wydźwięk wymagał znajomości Avengers: Wojny bez granic.
James Gunn o DCU
Dodał, że Superman i Peacemaker mają znaczenie dla większej historii uniwersum DCU. Natomiast Koszmarne Komando nie odgrywa istotnej roli w tej budowie świata.
Superman trafi do kin już 11 lipca 2025 roku. Drugi sezon Peacemakera jest już gotowy, ale jego premiera została wyznaczona dopiero na 21 sierpnia w serwisie Max.
Źródło: comicbookmovie.com

