Seria Horizon gwoździem do trumny marki Killzone? Twórcy odpowiadają
Seria Killzone, która zadebiutowała w 2004 roku na konsoli PlayStation 2, przez lata zdobywała uznanie graczy na całym świecie. Produkcje te oferowały brutalną, realistyczną wizję wojny między ludźmi a rasą Helghastów, osadzoną w dystopijnym uniwersum.
Seria Killzone, która zadebiutowała w 2004 roku na konsoli PlayStation 2, przez lata zdobywała uznanie graczy na całym świecie. Produkcje te oferowały brutalną, realistyczną wizję wojny między ludźmi a rasą Helghastów, osadzoną w dystopijnym uniwersum.
To się jednak skończyło wraz z rokiem 2013, kiedy to swoją premierę miała gra Killzone: Shadow Fall, która była jednocześnie startowym tytułem dla PlayStation 4. Od tego czasu w kontekście przyszłości marki nie dzieje się nic. Teraz jest jasne stanowisko Guerilla Games, które niestety... przekreśla szanse na rychły powrót do cyklu.
Holenderskie studio, które zyskało międzynarodową sławę dzięki serii Killzone, ogłosiło, że kończy rozwijanie tej legendarnej strzelanki i całkowicie skupi się na swojej nowszej marce - Horizon.
Decyzja o stworzeniu RPG z otwartym światem była dla zespołu ryzykownym posunięciem, zwłaszcza że dotychczas specjalizowali się w strzelankach. Jednak sukces Horizon Zero Dawn i jego kontynuacji – Horizon Forbidden West – pokazał, że Guerrilla Games potrafi z powodzeniem działać w różnych gatunkach.
W wywiadzie dla The Washington Post, Roy Postma, dyrektor artystyczny Guerrilla Games, otwarcie mówił o decyzji studia dotyczącej porzucenia serii Killzone. Przyznał, że po latach pracy nad mrocznym, wojennym światem Helghastów, zespół odczuwał zmęczenie. Tworzenie kolejnych odsłon Killzone stało się wyzwaniem, a praca nad brutalnym i pesymistycznym uniwersum przestała przynosić radość. Postma zauważył, że zespół potrzebował powiewu świeżości – czegoś zupełnie innego, co mogłoby na nowo rozbudzić ich kreatywność.
Niewykluczone, że w przyszłości powrócimy do klimatów, jakie oferował Killzone. W końcu za sznurki pociąga nie Guerilla Games, a Sony, które jest właścicielem holenderskiego studia. W dobie sukcesów remake'ów i recyklingu kultowych marek gier, może i przyjdzie czas na wskrzeszenie i tej pozycji.
Źródło: The Washington Post
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat