Jakiś czas temu twórcy Ulicy Sezamkowej pozwali do sądu dystrybutora STX Productions. Chodziło o promocję nowego filmu The Happytime Murders, w którym występują marionetki przypominające te z programu dla dzieci. Co więcej, film był promowany hasłami: "No Sesame. All Street", co zdaniem twórców pacynek budzi dezorientację. Szczegóły pozwu przedstawiliśmy tutaj. Wygląda na to, że obejdzie się bez sprawy sądowej. Zgodnie z nowymi informacjami portalu Deadline, sąd odrzucił argumenty Sesame Workshop i pozwolił, by nowa czarna komedia była promowana hasłami nawiązującymi do Ulicy Sezamkowej. Sprawę skomentowała już wytwórnia STX:
Kochamy Ulicę Sezamkową i jesteśmy bardzo zadowoleni, że orzeczenie sądu potwierdziło nasze intencje - by uhonorować dziedzictwo Jima Hensona przy jednoczesnym rozgraniczeniu między bohaterami Muppetów czy Ulicy Sezamkowej a tymi z naszego filmu. Wierzymy, że zostało to przez nas osiągnięte właśnie dzięki prostemu napisowi: "NO SESAME. ALL STREET".
Sesame Workshop nie udziela dalszego komentarza. Przypomnijmy, że akcja nowego filmu rozgrywa się w alternatywnej rzeczywistości w Los Angeles, gdzie ludzie i marionetki żyją i współpracują w pełnej zgodzie. Główni bohaterowie – policjantka i funkcjonariusz będący kukłą – postanawiają rozwiązać sprawę brutalnego morderstwa członków The Happytime Gang, który jest najbardziej znanym show w tamtych czasach. Premiera w sierpniu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj