Jakieś półtora dnia po tym, jak Gregory Hoblit ("L.A. Law", "NYPD Blue") podpisał umowę z TNT na reżyserię niezatytułowanego pilota serialu Allana Loeba, filmowiec zdecydował się zrezygnować.
Rzekomo umowa na reżyserie dramatu policyjnego została podpisana bez udziału twórcy, Allana Loeba. Później Hoblit wysyłał Loebowi notatki, w których prosił o zakończenie prac nad scenariuszem, ponieważ za 3 tygodnie miały rozpocząć się zdjęcia. Miał też sugestię, by poprawić to i owo. Loeb rzekomo bardzo poczuł się obrażony słowami Hoblita, które opisał jako bardzo krytyczne i aroganckie i dał studiu Lionsgate TV ultimatum - "albo on, albo ja".
Studio poprosiło Hoblita o przeproszenie Loeba. Ten wbrew radom agentów i prawnika, zdecydował się zrezygnować z projektu.
Źródło: deadline.com



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1984, kończy 41 lat
ur. 1974, kończy 51 lat
ur. 1990, kończy 35 lat

