

Mam co do tego złe przeczucia to zdanie, które pojawia się w każdej części Gwiezdnych Wojen. Wiele osób sądziło, że Rian Johnson z jakichś przyczyn zrezygnował z niego w filmie Star Wars: The Last Jedi. Okazuje się, że to zdanie pada.
Reżyser w rozmowie z HuffPost zdradza, że kultowe słowa pojawiają się na samym początku filmu i wypowiada je BB-8. Następuje to przed odpowiedzią Poe, który mówi do droida: "Hey, happy beeps here, buddy, c’mon".
Zobacz także:
Film wyświetlany jest na ekranach kin na całym świecie.
Źródło: ew.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

