Empire/Paramount
Tom Cruise najwyraźniej nie powiedział ostatniego słowa w pogoni za "największymi" tudzież "najbardziej szalonymi" wyczynami kaskaderskimi w swojej karierze. Magazyn Empire w najnowszym wydaniu zabierze nas za kulisy Mission: Impossible 8; do sieci już teraz trafiły jednak zdjęcia i szczegóły ostatniego popisu aktora, który położył się na skrzydle pochodzącego z lat 30. XX wieku dwupłatowca Boeing Stearman na wysokości przelotowej ok. 3 km - oczywiście bez większych zabezpieczeń.
Budżet filmu Mission: Impossible - The Final Reckoning (wcześniej znanego jako Dead Reckoning Part Two) z powodu strajków aktorów i scenarzystów, które przełożyły się na szereg rozmaitych opóźnień w realizacji, według licznych urósł do monstrualnych 400 mln USD (oficjalnie: 291 mln USD). Choć aspekt finansowy miał nawet poróżnić Cruise'a ze studiem Paramount, na akrobacjach i innych popisach nie oszczędzano. Jak przedstawia to reżyser Christopher McQuarrie:
Sam Tom Cruise dodaje:
Tom Cruise w najbardziej szalonym wyczynie kaskaderskim w karierze - zdjęcia
Czy to koniec serii Mission: Impossible?
McQuarrie i Cruise zostali również zapytani o to, czy The Final Reckoning będzie ostatnią częścią ekranowych przygód Ethana Hunta, na co wskazywałaby już sama, wymowna zmiana tytułu. Choć odpowiedzi obu z nich są wymijające, aktor stwierdza:
Reżyser dodaje:
Tom Cruise 13 razy otarł się o tragedię wykonując własne popisy kaskaderskie
Mission: Impossible 8 ma wejść do kin 23 maja.
Źródło: Empire