fot. New Line Cinema
Fani kinowego Władcy Pierścieni śledzą z umiarkowanym optymizmem doniesienia na temat nowej odsłony, która ma opowiedzieć o polowaniu na Golluma. Film w reżyserii Andy'ego Serkisa jest na etapie pisania scenariusza, a ten już otrzymał pochwałę od prezesa Warner Bros., czyli Davida Zaslava.
To najgorszy film 2025 roku. Zdobył miażdżące opinie krytyków
Andy Serkis jakiś czas temu przyznał, że scenariusz do Władcy Pierścieni: The Hunt for Gollum nadal powstaje, a produkcja ruszy pełną parą planowo w 2026 roku. Tymczasem Screen Rant poinformowało o zadowoleniu Davida Zaslava z obecnych prac nad skryptem. W trakcie jednego z biznesowych spotkań prezes Warner Bros. miał pochwalić historię, którą opowie kolejna kinowa produkcja z uniwersum wykreowanego przez J.R.R. Tolkiena.
Władca Pierścieni: The Hunt for Gollum - co wiadomo?
Andy Serkis będzie zarówno reżyserem produkcji, jak i powróci do odtwarzania roli Golluma. Potwierdzono też pojawienie się Orlando Blooma w roli Legolasa. Ekipa odpowiedzialna za trylogie Władcy Pierścieni i Hobbita - Peter Jackson, Fran Walsh oraz Philippa Boyens będą producentami nowego filmu. Walsh i Boyens zajmą się pisaniem scenariusza wraz z Phoebe Gittins i Artym Papageorgiou. Ken Kamins, Serkis i Jonathan Cavendish (The Imaginarium) to z kolei producenci wykonawczy.
Do odmłodzenia Serkisa i innych członków obsady miałaby być wykorzystana technologia związana z AI. Możliwy jest także powrót do obsady Iana McKellena w roli Gandalfa i Viggo Mortensena, który wcielał się w Aragorna.
Fakty i ciekawostki o Władcy pierścieni
Źródło: screenrant.com