Największa kinowa porażka 2012
Koniec roku sprzyja podsumowaniom, z reguły najlepszych bądź najbardziej dochodowych produkcji minionych dwunastu miesięcy. A jaki film finansowo zawiódł najbardziej?
Koniec roku sprzyja podsumowaniom, z reguły najlepszych bądź najbardziej dochodowych produkcji minionych dwunastu miesięcy. A jaki film finansowo zawiódł najbardziej?

Największą klapą roku jest film z Christianem Slaterem "Playback" . Zarobił on całe... 264 dolary. To największa finansowa klapa w Stanach, żadnej produkcji nie udało się zarobić mniej.
Horror, który miał premierę w marcu, był grany w USA zaledwie w jednym kinie i niemal całość swoich wpływów - 252 dolary - zgromadził podczas premiery.
Przez kolejny tydzień udało mu się zarobić dodatkowe 12 dolarów, po czym został zdjęty.
Biorąc pod uwagę, że przeciętna cena biletu w USA w 2012 wynosiła 7,94 dolara, The Daily Mail wyliczył, że "Playback" zobaczyły maksymalnie 33 osoby.
W produkcji utopiono około 7,5 miliona dolarów.
[video-browser playlist="627649" suggest=""]
Źródło: stopklatka.pl



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 1961, kończy 64 lat
ur. 2006, kończy 19 lat
ur. 1985, kończy 40 lat

