‌ Todd McFarlane od lat zapowiadał, że pracuje nad scenariuszem filmu, wygląda na to, że projekt wreszcie nabiera rozpędu. Jason Blum powiedział w wywiadzie, że McFarlane wykonuje świetną pracę jako artysta i na pewno poradzi sobie jako reżyser. Przyznał, że pracował z wieloma reżyserami-wizjonerami, ale unikalny talent Todda przełoży się na jego umiejętności reżyserskie. Blum zapewnia, że nie powierzyłby mu tego stanowiska, gdyby nie sądził, że będzie to dobre dla produkcji.

Zapytano go także o sposób realizowania tego typu filmu z niewielkim budżetem. Uspokoił fanów mówiąc, że studio ma na to swoją metodę. Nie płaci aktorom i twórcom z budżetu filmu, ponieważ godzą się oni na procent ze wpływów, jakie zgromadzi produkcja.

Spawn opowiada o pracującym dla CIA najemniku Alu Simmonsie, który zostaje zdradzony i zabity. W piekle podpisuje jednak pakt z demonem znanym jako Malebolgia i wraca na Ziemię, by móc zobaczyć ponownie swoją żonę. Nie przewidział jednak tego, że sam zostanie zamieniony w demoniczną istotę. W 1997 roku powstał film Spawn, w którym główną rolę zagrał Michael Jai White. Zakończył się jednak klapą.

Zobacz także:

-

Mroczny Spawn powróci do kin. Nowe informacje o filmie

-

Marcin Dorociński z Iwanem Rheonem z Gry o tron. Zdjęcie z Hurricane

McFarlane napisał już pierwszy projekt scenariusza. Studio Blunhouse wyspecjalizowało się w horrorach, pod jego szyldem powstały m.in. Paranormal Activity, The Visit, Split czy Insidious.